Krzyki dobiegające z mieszkania na pierwszym piętrze usłyszał jeden ze świadków, który zaalarmował służby ratunkowe. Na miejsce zadysponowano policję, pogotowie i strażaków. Ci ostatni przy pomocy wysięgnika przedostali się do mieszkania, w którym zastali mocno nietrzeźwą kobietę. Jak się okazało, nie wymagała ona pomocy medycznej.
Reklama
Z mieszkania dobiegały krzyki kobiety. Służby ratunkowe interweniowały na Pogorzelcu. ZDJĘCIA
Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego po godzinie 11. Z jednego z mieszkań w budynku przy ulicy Janusza Korczaka dobiegały rozpaczliwe krzyki kobiety.
- 12.03.2024 11:46
Napisz komentarz
Komentarze