Już trzeci raz w ciągu ostatnich kilku dni w jednym z mieszkań przy ulicy Kosmonautów 5 dochodzi do pożaru. Mieszkańcy bloku zaczynają coraz bardziej bać się o swoje życie.
- Nie pierwszy raz na nogi stawia nas syrena alarmowa lub w naszych mieszkaniach pojawia się zapach spalenizny. Mieszkam z rodziną, dziećmi, naprawdę coraz bardziej się boimy. Nie wiemy, co się wydarzy, nie wiemy, czego się po tym sąsiedzie spodziewać. Liczymy tylko na to, że odpowiednie służby się nim zajmą, bo chcielibyśmy mieszkać w spokoju - mówi mieszkanka bloku.
Paliło się już na klatce schodowej, paliło się w mieszkaniu lokatora, tym razem zajęte ogniem były drzwi wejściowe. Wszystko dotyczy tego samego mężczyzny.
- Państwowa Straż Pożarna została powiadomiona o pożarze w jednym z mieszkań przy ulicy Kosmonautów. Na miejsce wysłano pięć zastępów straży pożarnej i autodrabinę. Jeszcze przed przybyciem pierwszych sił policjanci wstępnie ugasili ogień. Drzwi mieszkania zostały zajęte. W mieszkaniu występowało wysokie zadymienie. Strażacy podjęli działania w celu oddymienia i dogasili pożar - mówi kpt. Łukasz Połomski z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.
- Mężczyzna został zatrzymany i trwają czynności wyjaśniające. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie również Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej i sądem rodzinnym, który już wydał postanowienie o umieszczeniu mężczyzny w szpitalu psychiatrycznym do czasu prawomocnego zakończenia postepowania - dodaje nadkom. Magdalena Nakoneczna z Kędzierzyńsko-Kozielskiej Policji.
Napisz komentarz
Komentarze