Odznaczenia pracownikom wręczali wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski wraz z prezesem firmy Filipem Grzegorczykiem, wiceprezesem Arturem Kamińskim i członkiem zarządu Lucjuszem Standerą oraz parlamentarzystami: Marcinem Ociepą, Katarzyną Czocharą i Pawłem Kukizem.
- Jesteśmy w okresie jubileuszowym - 75 lat temu podjęto decyzję o budowie zakładów. Decyzja ta do dziś ma wielki wpływ na nasze życie. Naszych pracowników – obecnych i emerytowanych, społeczności lokalnej Kędzierzyna-Koźla i okolic, mieszkańców Opolszczyzny. Decyzja, która miała ogromne znaczenie dla rozwoju gospodarczego regionu i całej branży chemicznej – podkreślał prezes Grupy Azoty ZAK, Filip Grzegorczyk. - Dziś jesteśmy tu po to, by uhonorować bohaterów dnia codziennego - za to, że dają przykład, zawsze służą pomocą czy poradą. To dzięki takim ludziom zakład wciąż się rozwija i zmienia na lepsze – dodał.
Odznaczenia państwowe przyznano aż 25 pracownikom firmy. Najdłuższym stażem spośród wszystkich wyróżnionych może pochwalić się Kazimierz Bodaszewski, który kilka miesięcy temu odszedł na emeryturę: - Zaczynałem w 1966 roku jako elektryk na wydziale amoniaku, dopiero po jakimś czasie trafiłem na automatykę, która była moim wyuczonym zawodem. Pracowałem też na produkcji, przechodząc drogę od robotnika do mistrza zmianowego. Gdy skończył się boom na bezwodnik, w 1992 trafiłem do ratownictwa, a przez ostatnie 20 lat pracowałem na warsztacie. Jako zespół do usuwania awarii pracowaliśmy w miejscach, gdzie bywało bardzo niebezpiecznie. Przez lata zakład zmienił się nie do poznania, każdego roku jest modernizowany i w porównaniu z tym, jak wyglądał w latach 60. i 70. ubiegłego wieku, to dziś jest jak sanatorium - mówił nagrodzony.
Oprawą dzisiejszej uroczystości były fotografie Łukasza Apostela, który odebrał brązowy medal będący wyróżnieniem za jego 15-letnią pracę w zakładzie. Jubileuszowa wystawa "Industrialne pejzaże" dokumentuje zmiany, jakie na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat zachodziły na terenie zakładów.
- Gdy byłem dzieckiem, często jeździłem pociągiem do Raciborza. Przejeżdżając przez Azoty i Bierawę zawsze miałem wciśnięty nos w szybę, bo uwielbiałem oglądać industrialny krajobraz, ze srebrzystymi instalacjami i płonącymi pochodniami. Wtedy dla mnie jako dziecka to było coś. Pomyślałem wtedy, że fajnie byłoby znaleźć się w środku tego zakładu. Od piętnastu lat mam tę możliwość. Zakład produkcyjny można porównać do organizmu tętniącego życiem. Czasami kierownicy dzwonią do mnie, informując, że jakieś urządzenie ma wjechać na teren zakładu, a ja biorę aparat i przyjeżdżam. Montaż wielkich urządzeń jest bardzo spektakularny, na zakładzie zawsze coś się dzieje, to duże pole do popisu dla fotografa - powiedział Łukasz Apostel.
Złote, Srebrne i Brązowe Medale za Długoletnią Służbę przyznano łącznie dwudziestu pięciu obecnym i byłym pracownikom Grupy Azoty ZAK. Medal Złoty otrzymali: Kazimierz Bodaszewski, Małgorzata Centner, Jacek Fluder, Irena Frencel, Danuta Jagielska, Anna Jamrozik, Gabriela Kosiewicz, Agata Kunicka, Bronisława Łącka-Basista, Aneta Maszerowska, Elżbieta Matuszek, Hanna Minch, Irena Mojza, Ryszard Szarzyński, Małgorzata Tomaś, Helena Wiluś, Teresa Wróbel, Irena Zagórska, Bolesław Żyżło, Ewa Rozmarynowska, Iwona Urban i Bogusław Kozyra. Medal Srebrny otrzymali: Jadwiga Cichoń i Grzegorz Fedyna. Medal Brązowy otrzymał: Łukasz Apostel.
Napisz komentarz
Komentarze