"Hat not Hate" to hasło kampanii i ruch mający na celu zwalczanie znęcania się fizycznego i psychicznego oraz promowanie życzliwości i akceptacji. Zachęca ludzi do noszenia niebieskich czapek jako symbolu wsparcia dla tej sprawy. To pozytywny przekaz przeciwko nienawiści i nietolerancji.
Nasze miasto dzięki inicjatywie Aleksandry Droni z fundacji Wychowanie Dla Pokoju, również dołączyło do tej niezwykłej inicjatywy. Właśnie dziś, w dniu 2 października w Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Przemocy w Kędzierzynie-Koźlu przeszedł marsz w ramach akcji Hat Not Hate.
Marsz jest nie tylko manifestacją swojego sprzeciwu wobec przemocy, ale również podsumowaniem kilkuletniej akcji w naszym mieście. Jej celem, poprzez dzierganie symbolu walki z przemocą, czyli niebieskich czapek, jest poszerzanie świadomości na temat różnych form przemocy, oraz tego jak jej zapobiegać i walczyć z jej skutkami.
Inicjatorką akcji w naszym mieście jest Aleksandra Dronia z fundacji Wychowanie Dla Pokoju.
- To naprawdę fantastyczna akcja, bo nie dość, że można coś samemu własnymi rękami wydziergać, to jeszcze zachęcić do tego młodzież. To też okazja do tego, aby porozmawiać z młodym człowiekiem o hejcie, o tym wszystkim, co dzieje się w internecie i może dotknąć każdego z nas. Jestem w szoku, że jest tak duży odzew i tyle zaangażowania w akcję i strasznie się cieszę, że udało nam się zrobić taki wspaniały finał - mówi Aleksandra Dronia.
Marsz wyruszył z Parku Pojednania do miejsca uroczystego finału w Hali Sportowej "Śródmieście". Wzięli w nim udział uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 10, 9, 1 oraz Domowe Przedszkole Montessori "Dziupla Wiewiórki". W niebieskiej czapce maszerowała również prezydent miasta Sabina Nowosielska.
Jeśli ktoś nie mógł fizycznie uczestniczyć w wydarzeniu, to wciąż może ją poprzeć w mediach społecznościowych. Wystarczy zrobić sobie zdjęcie w niebieskiej czapce i oznaczyć #hatnothatepolska lub @hatnothatepolska.
Napisz komentarz
Komentarze