Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 01:11
Reklama
Reklama
Reklama

Kto ma szczęście wraca w ścisku, inni czekają na kolejny autobus. Trudna droga do domu uczniów ze Sławięcic

Uczniowie Zespołu Szkół nr 3 w Sławięcicach mają problem z powrotami do domu autobusami komunikacji miejskiej. Normą jest jazda w ścisku, zdarza się, że nie wszyscy pasażerowie mogą wejść do pojazdu i muszą czekać na kolejny kurs. Skarżą się uczniowie, skarżą rodzice, skarży dyrekcja szkoły, a problem powraca każdego roku. MZK uspokaja i zapewnia, że trzyma rękę na pulsie.
Kto ma szczęście wraca w ścisku, inni czekają na kolejny autobus. Trudna droga do domu uczniów ze Sławięcic

Tuż po rozpoczęciu roku szkolnego w Zespole Szkół nr 3 im. Mikołaja Reja w Sławięcicach wraca coroczny kłopot z powrotami uczniów komunikacją miejską. W tym roku problem jest jeszcze bardziej dotkliwy. W tej sprawie do redakcji zgłosiło się już kilku mieszkańców.

- Bardzo proszę o interwencję w sprawie autobusów do szkoły w Sławięcicach, dzieci jest kilkaset i w pojazdach panuje wręcz niebezpieczny ścisk. Proszę was o pomoc, bo moja córka nie mogła wrócić do domu, każdy się pcha. Tylko czekać aż zaraz coś się wydarzy, wtedy może ktoś nareszcie zareaguje. Masakra - szkoła jest, a dojazd to jakaś porażka – pisze do redakcji pani Anna.

- Jedziemy w strasznym tłoku, ale jak wejdziemy do pojazdu to i tak jest sukces. Jeśli nam się nie uda, to czekamy pół godziny. Wiadomo, że po tylu godzinach w szkole, chcemy szybko wrócić do domu. Dlatego coraz częściej sami organizujemy sobie powroty do domu – mówi Agnieszka, uczennica szkoły.

Miejski Zakład Komunikacji Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu zapewnia, że zna problem i będzie sytuację monitorować. Od tego tygodnia zwykły autobus zastąpiony został przegubowym, który mieści więcej pasażerów.

- Ten temat powraca co roku od 20 lat, jest głównie na początku roku szkolnego, a po dwóch tygodniach wszystko wraca do normy. Dyrektor szkoły w Sławięcicach zmienił plan lekcji. Kursy były ułożone pod wcześniejszy plan, więc do innych godzin. Gdy nastąpiły zmiany, zrodził się problem. Oczywiście jeśli ta niedogodność będzie się utrzymywała, to my będziemy starali się temu zaradzić. Pamiętajmy o tym, że my też sami nie decydujemy o dodatkowych kursach, lecz urząd miasta jako nadrzędny właściciel. Oczywiście jest to robione na nasz wniosek, więc jeśli okaże się, że jest kłopot i trzeba wprowadzić zmiany w rozkładach, to my będziemy reagowali – mówi Krzysztof Bytniewski, kierownik wydziału techniczno-eksploatacyjnego Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Kędzierzynie-Koźlu.

Dyrekcja Zespołu Szkół nr 3 im. Mikołaja Reja również dostrzega problem, zwłaszcza, że w tym roku szkolnym jest zdecydowanie więcej uczniów niż w latach poprzednich. Sytuację zgłoszono również rodzicom podczas wywiadówek.

- Problem pojawia się kiedy większość klas kończy lekcje około godziny piętnastej, wtedy na autobus idzie bardzo dużo uczniów. Młodzi ludzie bardzo często zwalniają się z lekcji, aby zdążyć na autobus i nieco wcześniej być już na przystanku. Jeśli nie wejdą do autobusu nr 15, to muszą czekać pół godziny na nr 9. Piętnastka jest naprawdę przeładowana do takiego stopnia, że pracownicy wracający z pracy w Blachowni, nie są w stanie już do niego wejść – mówi Beata Lipok, wicedyrektor Zespołu Szkół nr 3 w Sławięcicach.

Jak znaczyła wicedyrektor to, że z czasem sytuacja związana z przepełnionymi autobusami się poprawia i pojazdy nie pękają w szwach, wynika tylko i wyłącznie z organizowania przez młodzież własnego transportu.

- Z biegiem czasu, gdy uczniowie wdrażają się w tryb szkolny, dogadują się między sobą w sprawie powrotu do domu. Część młodych ludzi ma prawo jazdy i składają się w kilka osób na paliwo. Tak więc to nie jest jakiś cud, że po kilku tygodniach autobusy nie są już przepełnione, tylko inicjatywa naszej młodzieży – dodaje  Beata Lipok


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nygusek 15.09.2023 10:37
*** Sławięcice

Wiesiek 15.09.2023 10:01
A później się dziwią że młodzież po studiach nie wraca. Jak nawet taka prosta sprawa jak ilość autobusów do szkół potrafi skutecznie zniechęcić.

Koziołek_nie_Matołek 15.09.2023 09:36
Dla mnie ta sytuacja to swoiste kuriozum nawet z biznesowego punktu widzenia. Przecież na tych przejazdach MZK zarabia. Podstawienie dodatkowych autobusów to czysty zysk pomijając takie fanaberie jak komfort jazdy czy bezpieczeństwo pasażerów. Często na linie które nie są obłożone wysyłane są autobusy o największej pojemności. Zero racjonalnego myślenia. Gdyby przewozy organizował prywatny przewoźnik to miałby inne podejście bo to po prostu by się mu opłacało.

XD 14.09.2023 19:08
To jest jakiś śmieszny żart w tych autobusach

Flaps 14.09.2023 17:26
Miasto Możliwości 💪👏🤣

ja 14.09.2023 15:03
witam, w GTV BUS też niestety tak często bywa dla uczniów dojeżdżających np. z gminy Cisek

Karol 14.09.2023 14:05
Przecież to jakaś paranoja ! Dodatkowy autobus lub dwa to naprawdę tak dużo w mieście możliwości.

Grzeg.H. 14.09.2023 14:04
To co ostatnio dzieje się w MZK woła o pomstę. Kierowcy mylący drogę, spóźnienia, rano do Koźla trzeba jeździć wcześnie - bo później się nie da.

Wiesio 14.09.2023 14:02
Ale dzięki temu MZK może wykazać się lepszymi statystykami, może gdyby PANA KIEROWNIKA osobiście dotyczyła ta sytuacji, to może coś jednak dało by się zrobić.

Schmit 14.09.2023 13:52
Ludzie traktowani jak bydło. To nie dziwi w mieście możliwości, gdzie władza już dawno odklejona od rzeczywistości?

Magda 14.09.2023 13:37
Są przepełnione cały rok. Ten problem dotyczy również Kłodnicy. Szczególnie rano.

Rower z jednym kołem 14.09.2023 13:30
MZK to banda nieudaczników biorących kasę za nic nierobienie.O zapomniał bym że za darmoche emerytów wożą na cmentarz,tam jest najważniejszy kurs!

Absolwent 14.09.2023 13:12
A myslalem ze stare dobre czasy juz nie wrócą!

Magda 14.09.2023 12:53
Są przepełnione cały rok. Ten problem dotyczy również Kłodnicy. Szczególnie rano.

napelniacz łbow olejem 14.09.2023 12:01
A co tu monitorować jak się ludzie nie mieszczą. Jeszcze brakuje, żeby ktoś przytomność stracił z braku tlenu, bo go przyduszą. Ciężko dwa autobusy podstawić w odstępie 5 minut i rozładować tłok? Całe Benzenowice. Z każdą pierdołą jest problem w tym grajdole. Potem jeden drugiemu parska w paszczę czy smarka albo obmacuje koleżanki, bo jedno ociera się o drugie.

cv 14.09.2023 19:09
Spokojnie. Zbiorą się wysokie urzędniki. Podobnie jak w sprawie padłych ryb i będą radzić co zrobić. Postawią na biureczkach ajfoniki, tableciki i komputry. I jak przyszli na nasiadówę, tak z niej wyjdą, nie osiągnąwszy nic. Spokojnie, napełniaczu, będzie git.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ