Plac zabaw na osiedlu Kuźniczka ma ostatnio pecha, najpierw wichura zniszczyła siatkę ogrodzeniową dookoła nowego boiska do gry w kosza, teraz na zielonej trawie pojawiły się ogromne wypalone plamy.
- Ktoś ewidentne musiał coś tam wylać, przypadkowo, lub celowo. Nie rozumiem tylko po co miałby to robić? - pyta pani Anna, która spędza czas na placu z 5-letnią córką.
Odpowiedzi na to pytanie szybko nie znajdziemy, plac nie jest objęty monitoringiem i nie sposób to sprawdzić. Pozostaje tylko czekać aż trawa się zregeneruje.
Napisz komentarz
Komentarze