Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 18:41
Reklama
Reklama

Na ten chodnik mieszkańcy Kłodnicy czekają od lat. Magistrat wyciągnie pomocną dłoń?

Na ten chodnik mieszkańcy Kłodnicy czekają od lat. Magistrat wyciągnie pomocną dłoń?
Powraca sprawa remontu chodnika wzdłuż ulicy Kłodnickiej. Mieszkańcy osiedla od lat bezskutecznie zabiegają o jego przebudowę. Teraz pojawiło się światełko w tunelu. Za dwa tygodnie na miejscu ma zostać przeprowadzona wizja lokalna z udziałem zarządcy drogi, mieszkańców osiedla oraz przedstawicieli urzędu miasta. O tym, czy inwestycja wreszcie doczeka się realizacji, może zadecydować ewentualne wsparcie ze strony miasta.

Przebiegająca przez serce osiedla ulica Kłodnicka jest częścią drogi wojewódzkiej nr 423. Mieszkańcy Kłodnicy od lat bezskutecznie walczą o remont przylegającego do niej chodnika, który jest w fatalnym stanie. Przebudowa długiego odcinka po obu stronach jezdni jest zadaniem wykraczającym poza aktualne możliwości finansowe Zarządu Dróg Wojewódzkich.
- Budżet, którym każdego roku dysponujemy, jest o wiele niższy od naszych potrzeb. W tym roku nie mamy w planie przebudowy tego chodnika – tłumaczy Arkadiusz Branicki, rzecznik prasowy ZDW w Opolu.

W ostatnich dniach pojawiła się jednak szansa na realizację inwestycji. Informację o planach związanych z remontem chodnika przekazała poseł Brygida Kolenda-Łabuś.
- W piątek, 27 lutego na miejscu zostanie przeprowadzona wizja lokalna. Były deklaracje ze strony urzędu miasta o współpracy w zakresie remontu chodnika. Musimy sprawdzić, w jakim czasie i jakimi kawałkami da się to zrobić. Myślę, że dojdziemy wreszcie do konsensusu – mówiła posłanka podczas środowej konferencji prasowej.

Na wspomnianej wizji ma osobiście pojawić się dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu Bogdan Poliwoda, a także przedstawiciel departamentu infrastruktury i gospodarki urzędu marszałkowskiego w Opolu i przedstawiciele władz miasta. Swój udział w spotkaniu zapowiedziała również Kolenda-Łabuś oraz radny sejmiku wojewódzkiego Andrzej Sałacki.

Jaki jest plan na rozwiązanie trwającego kilka lat impasu? Zarządca drogi oczekuje zaangażowania finansowego ze strony urzędu miasta w realizację inwestycji.
- Chodnik jest bardzo długi, sama inwestycja od strony technicznej nie będzie również prosta, a co za tym idzie, będzie kosztowna. Jeśli mamy ją zrealizować, to te pieniądze trzeba gdzieś znaleźć – wyjaśnia Arkadiusz Branicki.

Nieoficjalnie mówi się, że zarządca drogi oczekuje od magistratu pokrycia połowy wartości całej inwestycji. Być może dodatkowe fundusze uda się znaleźć również w urzędzie marszałkowskim. Zarząd Dróg Wojewódzkich nie ma jeszcze określonego budżetu remontowego na najbliższe miesiące. Jego wysokość będzie znana po zakończeniu akcji zima. O tym, czy oczekiwana od lat inwestycja w Kłodnicy ma szansę na realizację w najbliższym czasie, powinniśmy się dowiedzieć już za dwa tygodnie.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
maciek 16.02.2015 18:17
ja pierdziu, ale ludzi się zjedzie, żeby chodnik, o którego potrzebie remontu wszyscy wiedzą, zobaczyć ! Fajnie, KŁODNICA CZEKA NA INWESTYCJE !!!!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ