Redakcja
Sprzedajesz coś w sieci? Powinieneś uważać na oszustów. O tym jak szybko można stać się celem przestępców internetowych przekonała się mieszkanka naszego powiatu, która na jednym z portali aukcyjnych wystawiła na sprzedaż zabawkę. Od osoby rzekomo zainteresowanej zakupem otrzymała wiadomość z linkiem, dzięki któremu miała otrzymać pieniądze. Na szczęście w porę się zorientowała, że to próba oszustwa.
Niemal każdego tygodnia do policjantów z kędzierzyńsko-kozielskiej komendy docierają zgłoszenia o oszustwach za pośrednictwem sklepów internetowych i portali aukcyjnych. Jednak nie tylko kupujący są narażeni na oszustwa. Do kędzierzyńsko-kozielskiej komendy zgłosiła się kobieta, która na jednym z portali internetowych wystawiła na sprzedaż pluszowego misia i niemal padła ofiarą przestępców.
Mieszkanka naszego powiatu otrzymała wiadomość od osoby rzekomo zainteresowanej kupnem zabawki. Osoba ta przesłała kobiecie link, dzięki któremu miała otrzymać pieniądze za sprzedany przedmiot. Po kliknięciu w podany link otworzyła się fałszywa strona firmy kurierskiej, gdzie kobieta miała się zalogować do swojej bankowości internetowej. Jednak wygląd strony wzbudził podejrzenia sprzedającej. Zadzwoniła więc do firmy kurierskiej, do której miała ona należeć. Podczas rozmowy z konsultantem dowiedziała się, że to próba oszustwa.
Jak nie dać się oszukać sprzedając przez Internet?
- Zachowaj czujność, gdy otrzymasz od kupującego wiadomość, że już wpłacił, bądź wpłaci pieniądze za sprzedawany przez Ciebie przedmiot, a Ty jedynie poprzez wejście w link i zalogowanie do bankowości internetowej, czy podanie danych karty bankomatowej otrzymasz pieniądze.
- Nie podawaj numeru karty i specjalnego kodu zapisanego na karcie (kod zwany CVV2/CVC2 nadrukowany obok podpisu).
- Czytaj uważnie każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym otrzymaną z banku, zanim wykorzystasz go nie wiedząc co autoryzujesz.
- Finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym przez wiadomości sms, maile i komunikatory, które zawierają linki powinno wzbudzić nasze podejrzenia.
- Każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinno wzbudzić naszą czujność.
- Zwróć uwagę na pisownię w wiadomości – jeśli to oszustwo, często zawiera błędy i literówki.
Pamiętaj! Weryfikuj kto i co do Ciebie pisze. Nie wpisuj nigdzie numeru swojej karty. Nie klikaj w linki z niezaufanych źródeł. Apelujemy o ostrożność i rozwagę. Nie daj się oszukać.
Napisz komentarz
Komentarze