Historycznie wysokie stopy procentowe spowodowały wzrost rat kredytów i pożyczek z oprocentowaniem zmiennym nawet o kilkadziesiąt procent. Skutecznym sposobem na ich obniżenie może być sięgnięcie po kredyt konsolidacyjny. W artykule wyjaśnimy, czym jest w praktyce. Podpowiemy także, kiedy warto po niego sięgnąć, a w jakich okolicznościach lepiej skorzystać z innych rozwiązań.
Galopująca inflacja i historycznie wysokie stopy procentowe sprawiają, że w portfelach wielu gospodarstw domowych z miesiąca na miesiąc pozostaje coraz mniej pieniędzy. Jak wynika z badania Polaków Portfel Własny: Wiosenne wyzwania 2023, wiosną tego roku dla 58 proc. Polaków największym obciążeniem finansowym są bieżące wydatki, rachunki i opłaty. Często zdarza się, że muszą wybierać oni, które zobowiązania uregulują w pierwszej kolejności, a które muszą poczekać na bliżej nieokreśloną przyszłość. Zadłużenie w instytucjach finansowych wynikające ze spłaty rat po terminie może mieć nieprzyjemne i stresujące konsekwencje – począwszy od wysyłanych przez instytucję finansową pism windykacyjnych, poprzez telefony windykatorów, pogorszenie historii kredytowej w BIK-u czy – w ekstremalnych przypadkach – wypowiedzenie umowy kredytowej. Skutecznym sposobem na odciążenie domowego budżetu może być sięgnięcie po kredyt konsolidacyjny. Czym jest i w jakich okolicznościach jego wzięcie okaże się zasadne?
Czym jest kredyt konsolidacyjny?
Kredyt konsolidacyjny to kredyt przeznaczony na spłatę aktualnie spłacanych kredytów i pożyczek w bankach, spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych, a czasem także w pozabankowych instytucjach pożyczkowych. Jeśli sięgniesz po konsolidację, kredytodawca spłaci Twoje aktualne zobowiązania, a kilka miesięcznych rat zastąpisz jedną – niższą. W ten sposób zaoszczędzisz – w zależności od kwot aktualnych zobowiązań – kilkaset, a nawet kilka tysięcy złotych miesięcznie.
Obniżenie miesięcznej raty odbywa się z reguły kosztem wydłużenia okresu spłaty, czasem także obniżenia oprocentowania. Warto mieć więc świadomość, że dłuższy okres spłaty może – w całym okresie kredytowania – skutkować wyższymi kosztami. Czy to oznacza, że warto zrezygnować z konsolidacji? Zdecydowanie nie. Konsolidacja zobowiązań to doraźne rozwiązanie, które pozwoli poprawić Twoją sytuację finansową tu i teraz i uniknąć tym samym poważnych konsekwencji zadłużenia. Jeśli Twoja sytuacja finansowa się poprawi, nic nie stanie na przeszkodzie, abyś spłacił kredyt wcześniej lub nadpłacał raty (obie operacje spowodują zmniejszenie kosztów odsetkowych).
Konsolidacja długów – jakie zobowiązania można skonsolidować?
Przedmiotem konsolidacji mogą być kredyty i pożyczki gotówkowe, samochodowe, kredyty ratalne, zadłużenie na kartach kredytowych i debetowych czy szybkie pożyczki pozabankowe.
Kredyt konsolidacyjny – kto może go dostać i jakie dokumenty są potrzebne?
Kredyt konsolidacyjny to produkt dostępny dla osób pełnoletnich, posiadających pełną zdolność do czynności prawnych, dowód osobisty, numer PESEL oraz wymaganą przez kredytodawcę zdolność do spłaty. Aby otrzymać finansowanie niezbędne będzie wypełnienie wniosku kredytowego, przedstawienie dokumentu tożsamości, wymaganych przez kredytodawcę zaświadczeń dokumentujących dochód oraz dokumentów z informacjami o aktualnie spłacanych zobowiązaniach (przede wszystkim o aktualnym saldzie i numerze konta do spłaty).
Konsolidacja zobowiązań finansowych – kiedy okaże się dobrym rozwiązaniem?
Sięgnięcie po kredyt konsolidacyjny to dobre rozwiązanie dla osób, które mają problemy z terminowym regulowaniem rat kredytów i pożyczek, lecz wciąż płacą je na czas. Przedłużające się opóźnienia (zwłaszcza te trwające ponad 30 dni) spowodują bowiem pogorszenie historii kredytowej w BIK-u. A kiepska historia kredytowa to jedna z najczęstszych przyczyn odmownej decyzji kredytowej. Konsolidacja sprawdzi się także w przypadku osób, które są stuprocentowo pewne, że będą w stanie spłacać raty na czas. Przed złożeniem wniosku kredytowego warto więc dokładnie przeanalizować swoje możliwości finansowe, wyliczając realną kwotą miesięcznej raty.
Opracowano na zlecenie partnera, tj. Kasy Stefczyka.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze