Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 11:29
Reklama
Reklama
Reklama

Tłumy mieszkańców Sławięcic na spotkaniu z przedstawicielami władz miasta. ZDJĘCIA

Tłumy mieszkańców Sławięcic na spotkaniu z przedstawicielami władz miasta. ZDJĘCIA
To było najdłuższe z dotychczasowych spotkań osiedlowych z władzami miasta. Kilkadziesiąt osób stawiło się wczoraj w strażnicy OSP, by porozmawiać o najpilniejszych bolączkach swojej małej ojczyzny, jak tutejsi często nazywają Sławięcice.

Podobnie jak miało to miejsce w przypadku poprzednich wizyt przedstawicieli władz miasta na osiedlach, tak i spotkanie w Sławięcicach rozpoczęło się od przemówienia prezydent Sabiny Nowosielskiej, w którym namawiała ona do głosowania w budżecie obywatelskim oraz przedstawiła najważniejsze bieżące działania magistratu. Następnie do głosu doszli mieszkańcy, którzy zasypali pytaniami zaproszonych gości. Rolę moderatora dyskusji wziął na siebie miejski radny Tomasz Scheller.

Na pierwszy ogień poszła sprawa utrzymania dróg, która niejednokrotnie powracała jeszcze podczas zebrania. Jeden z mieszkańców dopytywał o przebudowę ulicy księdza Amanda Droni. Dziesięć lat temu na zlecenie mieszkańców miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna sprawdziła, czy droga ta spełnia wymagania przeciwpożarowe. Ulica nie przeszła sprawdzianu, a w sierpniu 2006 roku mieszkańcy otrzymali pismo z miejskiego wydziału zarządzania drogami, który poinformował, że wkrótce zajmie się sprawą. Tak się jednak nie stało.

- Nie chciałbym, żebyśmy byli w przyszłości bohaterami programów informacyjnych ze względu na opieszałość urzędników – mówił jeden z mieszkańców.

W odpowiedzi przedstawiciele magistratu zadeklarowali, że potrzeby inwestycyjne miasta w zakresie remontów dróg kilkukrotnie przekraczają jego możliwości finansowe. – W całym mieście mamy kilkadziesiąt dróg wymagających remontów, których łączny kosz to około 100 milionów złotych. Tymczasem rocznie na drogi możemy przeznaczyć około 10 milionów – tłumaczył wiceprezydent Artur Maruszczak.

Bardzo duże emocje towarzyszyły dyskusjom na temat planowanych zmian w szkolnictwie. W związku ze zniesieniem obowiązku szkolnego dla sześciolatków pojawiło się realne zagrożenie, że we wrześniu nie uda się utworzyć klasy pierwszej w miejscowej szkole podstawowej.

- Mamy poważne obawy, że nie uzbieramy 12 dzieci i pierwszej klasy nie będzie, a nasze dzieci będą zmuszone dojeżdżać do szkoły w Cisowej. Organizujemy się jako społeczność, prowadzimy akcję plakatową, chodzimy po domach i namawiamy rodziców sześciolatków do tego, by posłali swoje dzieci do szkoły, ale nic nie wskazuje na to, by miało się uzbierać więcej niż 7 – 8 dzieci. Czy jest możliwość utworzenia mniejszej klasy? – dopytywała łamanym głosem jedna z obecnych na sali.

W odpowiedzi wiceprezydent Wojciech Jagiełło poinformował, że dopiero w kwietniu urząd będzie dysponował informacjami na temat liczby sześciolatków, którzy zapiszą się do danej szkoły. – Na tę chwilę nic nie jest jeszcze przesądzone. Jesteśmy na wstępnym etapie planowania przyszłego roku szkolnego, liczymy też na to, że część rodziców, którzy dziś nie wyrażają zainteresowania posłaniem sześciolatka do szkoły, zmieni zdanie wiosną – mówił do zebranych rodziców.

Wiceprezydent wraz z radnym Schellerem uspokoił też mieszkańców, informując, że nawet gdyby jesienią nie udało się uruchomić w szkole pierwszej klasy, to nie będzie to oznaczało wygaszania szkoły.

Była radna miejska Halina Fogel dopytywała o możliwość przejęcia przez miasto części zabytkowego parku należącej do starostwa powiatowego i poszerzenia zakresu jego rewitalizacji. W odpowiedzi prezydent Nowosielska poinformowała, że na tę chwilę nie jest to brane pod uwagę. Zdaniem radnego Schellera nie jest wykluczone, że również starostwu powiatowemu uda się sięgnąć po środki zewnętrzne i zagospodarować swoją część parku.

Wśród tematów poruszanych przez mieszkańców znalazły się też sprawy nielegalnych wysypisk śmieci na osiedlu, remont ulicy Tetmajera, brak w oświetleniu ulicznym, budowy ścieżki rowerowej do Kędzierzyna, czy utrzymanie zieleni przy ulicy Sadowej.

Głos zabrał również prezes miejscowego klubu sportowego. – W tym roku przypada jubileusz 70-lecia istnienia naszego klubu. Organizujemy z tej okazji mecz oldbojów Polska-Niemcy, chcielibyśmy też zaprosić do nas jakieś renomowane drużyny. Aby tak się stało, potrzebujemy jednak przeprowadzić szereg prac na należącym do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Stadionie. Pani dyrektor mówi nam, że chętnie zajęłaby się tematem, ale nie ma w budżecie środków na ten cel – powiedział Zbigniew Tomik.

Przedstawiciel KS Sławięcice dopytywał też o możliwość zatrudnienia animatora na osiedlowym boisku, a także plany budowy w naszym mieście boiska ze sztuczną nawierzchnią. – Myślę, że stadion w Sławięcicach byłby bardzo dobrą lokalizacją na ten cel. Mamy tu zaplecze socjalne i oświetlenie. Na pewno dałoby się to zrobić mniejszym kosztem niż w Blachowni.

Regułą spotkań w mniejszych osiedlach stało się, że ich mieszkańcy dopytują o sprawy związane z miejskim transportem. W przypadku Sławięcic poszło o możliwość przesunięcia w czasie ostatniego kursu linii nr 5, dopytywano też o plany wprowadzenia biletów czasowych.

Na zakończenie spotkania głos zabrał Gerard Kurzaj, który pochwalił mieszkańców i władze miasta oraz zwrócił uwagę na jeszcze jeden ważny problem na osiedlu.

- Przede wszystkim jestem zaskoczony frekwencją. Pamiętamy spotkania na które przychodziło 5 – 6 osób, a dziś widzimy całą salę. To bardzo dobry sygnał. Cieszymy się też, że gościliśmy panią prezydent oraz dwójkę jej zastępców. Wysłuchaliście państwo dużo cierpkich słów, ale na pewno mieszkańcy docenią to, że odwiedziliście nas w komplecie. Chciałbym jeszcze przypomnieć o konieczności wybudowania ronda przy krzyżu. Ostatnio nie dochodziło na tym skrzyżowaniu do tragedii, ale wciąż jest tam bardzo niebezpiecznie – mówił Gerard Kurzaj.

Spotkanie w Sławięcicach było najdłuższym w tegorocznym tournée władz miasta po osiedlach Kędzierzyna-Koźla. Jego uczestnicy opuszczali świetlicę OSP po pond dwóch godzinach żywiołowej, ale rzeczowej dyskusji.

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ