
Strażacy otwierali mieszkanie przy Koszykowej. Na pomoc lokatorce było jednak za późno
- 11.02.2016 13:25
W czwartek służby ratunkowe zostały wezwane do jednego z mieszkań przy ulicy Koszykowej. Rodzina i sąsiedzi byli zaniepokojeni brakiem kontaktu ze strony starszej kobiety, jednej z lokatorek. Na miejsce przyjechały dwa wozy strażackie, policja oraz karetka pogotowia. Po otwarciu mieszkania okazało, że kobieta nie żyje. Zgon najprawdopodobniej nastąpił z przyczyn naturalnych.

Więcej o autorze / autorach:
Napisz komentarz
Komentarze