Sześć kontroli drogowych i dziewięć zatrzymanych dowodów rejestracyjnych – to efekt poniedziałkowych (tj. 17.04) kontroli na opolskich drogach.
Inspektorzy WITD w Opolu pełniąc służbę na różnych punktach kontrolnych na terenie woj. opolskiego, tylko jednego dnia, zatrzymali aż dziewięć dowodów rejestracyjnych za zły stan techniczny pojazdów. Przeprowadzone kontrole ujawniły szereg usterek w kontrolowanych pojazdach m.in. pęknięty klosz reflektora, różną rzeźbę opon na jednej osi, nadmierną ilość świateł, uszkodzone opony, słyszalny wypływ powietrza z układu hamulcowego, brak powtórzonego numeru rejestracyjnego na burcie samowyładowczej oraz brak ważnych badań technicznych.
Ponadto w jednym przypadku, u czeskiego przewoźnika, kontrolujący inspektor stwierdził znaczne uszkodzenia opon na trzeciej osi naczepy, co zostało zakwalifikowane jako usterki niebezpieczne powodujące bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwach drogowego w stopniu uniemożliwiającym używanie pojazdu w ruchu drogowym. W konsekwencji pojazd został wyeliminowany z ruchu drogowego przewoźnikowi i osobie zarządzającej transportem grozi kara finansowa. Dodatkowo kierujący został ukarany mandatem karnym.
Bravo!
Należy eliminować Bez-mózgów z dróg wraz z ich złomem na kołach !!!
Realista
09.05.2023 06:49
Jak taki pojazd przechodzi badania techniczne? Przecież opony nie zniszczą się przy jednym kursie,a wachacze nie wyprostują!!! Nagminne jest przeciążanie busów że względu na brak kierowców i dopuki nie będą zabierane dowody rejestracyjne tym przewoźnikom i kontrolowane stacje dokujące przeglądów nic się nie zmieni a złapani kierowcy to ułamek tych co niszczą drogi gdyż widać to przy ruszaniu lub próbach wyprzedzania. Te samochody są maksymalnie przeciążone i tym powinna zająć się policja drogowa w całym kraju a efekt byłby dużo lepszy niż takie wyrywkowe kontrole i chwalenie się w prasie czy tv.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze