Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 16 września 2024 21:14
Reklama
Reklama

Wdzięczna za pomoc mieszkanka zaprosiła prezydent i radnego na ciasto do własnego domu

Wdzięczna za pomoc mieszkanka zaprosiła prezydent i radnego na ciasto do własnego domu
Takie rzeczy nie zdarzają się codziennie. Pani Małgorzata, mieszkanka ulicy Filipa Pieli w Sławięcicach, od lat miała skaranie boskie z łamliwymi drzewami, które przy każdym większym wietrze powodowały zniszczenia na jej nieruchomości. Dzięki zaangażowaniu radnego Tomasza Schellera i prezydent Sabiny Nowosielskiej problem bardzo szybko udało się rozwiązać. Z wdzięczności mieszkanka zaprosiła ich na na ciasto i kawę.

Jeszcze w zeszłym roku Scheller, prywatnie również mieszkaniec Sławięcic, złożył interpelację w sprawie pani Małgorzaty do prezydent Sabiny Nowosielskiej. Reakcja była zdecydowana. Prezydent poleciła w trybie pilnym przeprowadzić procedurę i wyciąć drzewa: dwie topole i jesion. Pomimo tego, że rosły one na działce gminnej, zgodnie z prawem decyzję musiało podjąć starostwo powiatowe. Problem został już rozwiązany.

- Drzewa i tak w najbliższych latach zostałyby wycięte, ponieważ w tym miejscu będzie budowana nowa droga, więc nie było co zwlekać – wyjaśnił Tomasz Scheller.

Wdzięczna mieszkanka zaprosiła radnego i prezydent do domu na słodki poczęstunek. W takiej sytuacji nie mogli odmówić.

- Zaproszenie nas do siebie do domu było bardzo miłym gestem, który mobilizuje mnie do pracy i uświadamia, że nawet najmniejsze w skali miasta sprawy mogą być jednymi z największych w życiu naszych mieszkańców – przyznał radny.

wycinka drzew

wycinka drzew

wycinka drzew


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ