Dla osób poszukujących swojej tożsamości płciowej życie codzienne nie jest proste, z jednej strony sami usiłują odnaleźć się w tym, co czują, a z drugiej zostają samotni i wykluczeni społecznie. Psycholodzy, seksuolodzy, terapeuci z różnych ośrodków medycznych oraz terapeutycznych spotkali się dziś w kozielskim ogólniaku, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak m.in. wesprzeć młodych ludzi, którzy przechodzą przez etap identyfikacji płciowej.
W I Liceum Ogólnokształcącym odbyła się konferencja pod nazwą: „W poszukiwaniu tożsamości” z udziałem ekspertów z całego kraju, którzy mówili m.in. o uwarunkowaniach rozwoju cech płciowych. Wśród zaproszonych gości m.in. dr Lucjusz Jakubowski z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, prof. Jolanta Słowikowska z zakładu endokrynologii łódzkiego uniwersytetu medycznego.
W auli szkoły zebrało się prawie 200 osób. Wśród nich psycholodzy, pedagodzy, nauczyciele, wychowawcy, kuratorzy sądowi, przedstawiciele Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, seksuolodzy, terapeuci z różnych ośrodków medycznych oraz terapeutycznych. Konferencję otworzył starosta powiatu, Paweł Masełko. Organizatorem wydarzenia jest Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Kędzierzynie-Koźlu. Coraz częściej w rozmowach z rodzicami poruszana jest tematyka identyfikacji płciowej.
- Spotkaliśmy się, aby porozmawiać o poszukiwaniu tożsamości i drogi w osiągnieciu własnej płci. Pierwsze informacje o niezgodzie na swoją płeć doszły do mnie ze szkoły podstawowej. Uczennica klasy piątej zaczęła sygnalizować takie obawy. Na przestrzeni ostatnich lat takie sytuacje miały miejsce w innych szkołach, nie tylko podstawowych. Moja rada pedagogiczna doszła do wniosku, że nasza wiedza jest mała, potrzebny jest nam komponent medyczny. Stąd też zaprosiliśmy do udziału między innymi dr Lucjusza Jakubowskiego, pediatrę-genetyka - mówi Justyna Lubieniecka z Publicznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Kędzierzynie-Koźlu.
Dzieci, które od lat nie czują się dobrze we własnym ciele, rozpoczynają długą drogę identyfikacji płciowej. Niestety często spotykają się z brakiem akceptacji ze strony najbliższych. Osamotnione, odrzucone popadają w depresje, dochodzą próby samobójcze, okaleczanie.
Podczas konferencji zdecydowała się zabrać swój głos wyjątkowa mama, która mimo wielu trudności postanowiła zawalczyć o swoje dziecko. Wybrała akceptację, a miłość do dziecka była dla niej najlepszym kierunkowskazem. Mimo, że temat w naszym społeczeństwie wciąż budzi wiele kontrowersji, zdecydowała się powiedzieć o swojej drodze do zrozumienia i walce o dziecko. O jego zdrowie psychiczne, ale przede wszystkim o życie. Stanęła nie tylko przed zaproszonymi specjalistami, ale również przed mediami i opowiedziała swoją historię miłości, akceptacji i zrozumienia. W świecie pełnym uprzedzeń taka postawa jest bez wątpienia godna podziwu, ale i dodająca odwagi innym rodzicom, którzy przechodzą podobne doświadczenia.
- To jest naprawdę trudny temat, bardzo obszerny, ale w naszym środowisku należy go podejmować i dlatego zgodziłam się na tę konferencję. Jestem mamą dziecka, które jest w drodze transpułciowości. Przed nami diagnoza, czy rozpocznie się korekta płci, czy może nie będzie to możliwe ze względów medycznych. Liczę, że jednak się to uda, bo moje dziecko jest w bardzo złym stanie psychicznym, już od trzeciej klasy podstawówki, nie chciała chodzić w sukienkach, nie chciała chodzić do kościoła, bo kościół jest nietolerancyjny - mówi Małgorzata Kowalewska, mama nastolatka.
- Kolejne lata mijały i pojawiały się kolejne symptomy, a ja w pędzie dnia codziennego tego nie widziałam. Doszły do tego inne problemy, zamykanie się w pokoju, ciągłe spanie, okaleczanie się, biegunki, bóle brzucha. Na początku buntowałam się, jednak gdy pojechaliśmy do lekarza psychiatry-seksuologa usłyszałam pytanie: "czy pani chce, by pani dziecko było szczęśliwe? Czy pani chce, by żyło? Bo ono osamotnione w tym wszystkim z czasem po prostu popełni samobójstwo". Wtedy powoli zaczęłam się zmieniać i akceptować mojego syna, bo chce, by żył i był szczęśliwy - podsumowuje.
Reklama
Poszukując swojej tożsamości, potrzebują naszej akceptacji. Konferencja o identyfikacji płciowej w I LO
- 09.03.2023 12:55
Napisz komentarz
Komentarze