Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 8 września 2024 03:16
Reklama
Reklama
Reklama

Prezydencka wizyta na Pogorzelcu. Mieszkańcy podzielili się swoimi bolączkami

Prezydencka wizyta na Pogorzelcu. Mieszkańcy podzielili się swoimi bolączkami
Władze Kędzierzyna-Koźla kontynuują cykl spotkań z mieszkańcami wszystkich osiedli. Wczoraj w ramach objazdu miasta prezydent Sabina Nowosielska zawitała na Pogorzelec.

Spotkanie rozpoczęło się od blisko godzinnego spaceru ulicami osiedla. Pierwszym i najważniejszym przystankiem w przechadzce była wizyta na dużym placu przylegającym do domu dziennego pobytu nr 5. Starsi mieszkańcy osiedla pamiętają czasy, gdy w tym miejscu była strefa rekreacyjna z kortami tenisowymi. Od lat teren popada w coraz większą ruinę.

- W pobliżu nie ma żadnego oświetlenia, przez co plac ten jest miejscem schadzek różnych ludzi. Od ulicy Kościuszki teren jest częściowo odgrodzony kilkumetrowym fragmentem muru. Tworzy on naturalną kryjówkę dla młodzieży, której nie widzą policjanci i strażnicy miejscy patrolujący okolice – mówili członkowie rady osiedla, którzy oprowadzali prezydent miasta po swojej małej ojczyźnie.

W ramach budżetu obywatelskiego radni chcieliby zmienić oblicze tego miejsca. Miałby tam powstać plac zabaw dla najmłodszych oraz siłownia na świeżym powietrzu. – Jeśli uda wam się i w tym miejscu powstanie nowoczesny i ładny teren rekreacyjny, to tylko prosi się, by w przyszłości kontynuować prace i stopniowo upiększać okolicę – zachęcała prezydent miasta.

Delegacja przeszła kilkusetmetrowy odcinek ulicy Kościuszki. Wśród problemów wskazywanych przez mieszkańców osiedla przewijały się głównie krzywe i dziurawe chodniki oraz czarne plamy na mapie oświetlenia ulicznego. – Ja nie powiem, żeby pani prezydent przeszła tym chodnikiem, bo nie chcę, aby złamała pani nogę – powiedział do prezydent Nowosielskiej jeden z mieszkańców Pogorzelca.

Uczestnicy spotkania wskazali też kilka miejsc, w których od dłuższego czasu gromadzone są śmieci. – To, co pokazaliśmy dziś, to jedynie wycinek naszego osiedla, ale od czegoś trzeba zacząć – mówił Grzegorz Mateja, miejski radny z Pogorzelca.

Drugą częścią prezydenckiej wizyty na Pogorzelcu było spotkanie w siedzibie rady osiedla. Wśród poruszanych tematów znalazły się m.in. plany rozbudowy centrum handlowego na Pogorzelcu, ale też mniejsze, choć równie istotne z punktu widzenia zwykłego mieszkańca sprawy. Radna miejska Dorota Mrówka zwróciła uwagę na brak ławek przy ulicy Ligonia. Mieszkańcy prosili też o postawienie ławek na przystankach autobusowych przy ulicy Krokusów, z których korzysta wiele starszych osób.

Radni osiedlowi dopytywali też o możliwość pozyskania sprzętu komputerowego i oprogramowania od urzędu miasta. O ile w przypadku uzupełnienia ławek na osiedlu prezydent dała zielone światło, to problemy sprzętowe rada będzie musiała rozwiązać we własnym zakresie.

SONY DSCSONY DSCSONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ