Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 08:22
Reklama
Reklama
Reklama

Bal Biznesu w Kędzierzynie-Koźlu. Udało się zebrać ponad 30 tysięcy złotych na cele dobroczynne

Zabawa była niezwykle udana i trwała niemal do samego rana. Ale poczucie spełnienia towarzyskiego to nie jedyny efekt drugiego już Balu Biznesu w Kędzierzynie-Koźlu. Podczas zabawy odbywały się licytacje. Dochód z nich zostanie przeznaczony na cele dobroczynne.

Bal zorganizował Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy. Współorganizatorem był Klaster Chemii Specjalistycznej Chem-Ster oraz Hotel Solidaris, gdzie odbyło się wydarzenie.

- Bal udał się doskonale. W jego trakcie zostało przeprowadzonych aż 12 licytacji dobroczynnych. W sumie udało się zebrać ponad 30 tysięcy złotych. Pieniądze zostaną przeznaczone na konkurs dla uczniów i studentów na pomysł biznesowy oraz wsparcie przedszkola specjalnego w Kędzierzynie-Koźlu – wyjaśnia Wiesław Skwarko, prezes KKPP.

Gwiazdą imprezy był Stefano Terrazzino, włoski tancerz i piosenkarz. W sumie w Hotelu Solidaris bawiło się około 170 osób związanych z życiem biznesowym i społeczno-samorządowym.

Wszystko wskazuje na to, że II Bal Biznesu nie będzie ostatnim i za rok wydarzenie odbędzie się po raz kolejny.

Kliknij na zdjęcie, aby otworzyć je w dużej rozdzielczości:

bal biznesu kędzierzyn-koźle 2016
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Maryjan 03.02.2016 23:07
A ja czuje, że jesteś zwykłym kędzierzyńskim malkontentem...był to bal charytatywny- zaproszenia po 500 zł od pary- mogę Ci pokazać fakturę wystawioną przez KKPP...

BoxPromotionKościerzyna 03.02.2016 11:35
Bal, licytacja, 30 tys zebrane - sukces. Obijanie gęby - 150 tys - sukces. Prawdziwa promocja tego wydarzenia będzie wtedy, gdy Adam Oczoś w ringu stoczy walkę z Ryszardem Masalskim. 8 rund wystarczy.

ksiegowy 03.02.2016 07:16
Jaki był całkowity koszt tego balu?, kto dokładnie płacił za ta imprezę?, KKPP jest wspierany z pieniędzy budżetu bo sam nie zarabia więc są to pieniądze podatnika. Czuje że koszty imprezy z kieszeni podatnika przekroczyły wielokrotnie zebrane pieniądze z licytacji, a to znaczy że ktoś się nieźle bawił za nasze pieniądze.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ