W meczu 8. kolejki PlusLigi siatkarze Grupy Azoty ZAKSY mierzyli się przed własną publicznością z drużyną Projektu Warszawa. Goście ze stolicy pokazali, że w tym sezonie są mocnym rywalem, ale ostatecznie to nasz zespół cieszył się z piątej wygranej w sezonie.
Gospodarze dobrze weszli w spotkanie już na starcie pierwszego seta, osiągając trzypunktowe prowadzenie. Zawodnicy z Warszawy bardzo szybko odrobili jednak stratę i kibice oglądali zacięte widowisko. O zwycięstwie ZAKSY przesądziła końcówka. Przy stanie 21:21 gospodarze zablokowali Linusa Webera, a po chwili niemiecki atakujący popełnił błąd i było 23:21. Kędzierzynianie nie dali sobie wyrwać prowadzenia i wygrali 25:22.
Scenariusz drugiej odsłony meczu był podobny. Oba zespoły przez większą część gry prowadziły wyrównaną walkę i o zwycięstwie decydowała końcówka. W niej najpierw asa posłał Dmytro Paszycki, a po chwili z kontry skutecznie zaatakował Aleksander Śliwka i ZAKSA wyszła na trzypunktowe prowadzenie, którego goście nie byli już w stanie odrobić.
Podrażnieni goście nie zamierzali łatwo oddawać meczu i od początku trzeciej partii to warszawianie byli zespołem, który lepiej prezentował się na parkiecie. Nasz zespół popełniał sporo błędów i to goście zasłużenie wygrali do 21.
W czwartej partii kibice z Kędzierzyna-Koźla oglądali zdecydowanie lepszy występ swojego zespołu. ZAKSA prowadziła już 19:13, aby po chwili stracić cztery punkty z rzędu. Goście mimo starań nie byli jednak w stanie doprowadzić do remisu i tym samym ze zwycięstwa w meczu cieszyli się gospodarze. MVP meczu został wybrany Wojciech Żaliński.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Projekt Warszawa 3:1 (25:22, 25:23, 21:25, 25:23).
KK24
Napisz komentarz
Komentarze