Gmina chce przejąć odcinek drogi krajowej nr 40. Jej funkcję przejmie nowa obwodnica

Trwa etap uzgodnień i rozmów z oddziałem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Po dokonaniu szeregu formalności, może rozpocząć się proces przejmowania przez gminę odcinka obecnej drogi krajowej nr 40 od skrzyżowania z obwodnicą i aleją Ignacego Lisa do granicy powiatu. 

Przebudowa, remonty dróg oraz bieżące utrzymanie ulic to najczęściej poruszane tematy podczas spotkań urzędników z mieszkańcami Kędzierzyna-Koźla. W naszym mieście nie wszystkie drogi są własnością gminy. Część z nich należy również do powiatu, Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a na ich utrzymanie gmina nie ma już wpływu.

Z uwagi na budowę obwodnicy północnej oraz plan budowy łącznika, w ostatnim czasie nasze miasto zdecydowało się na przejęcie obecnej drogi krajowej nr 40 należącej do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Odcinek, o który ubiega się gmina, rozpoczyna się na skrzyżowaniu z obwodnicą i aleją Ignacego Lisa i kończy się na granicy miasta. Z uzyskanych informacji wynika, że również burmistrz Ujazdu stara się o przejęcie drogi na terenie swojej gminy.

- Napisaliśmy akces do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Chcemy przejąć odcinek drogi krajowej nr 40 do granic miasta, a burmistrz Ujazdu dalszą część. Budowa chodnika przy ulicy Przyjaźni wymagała półtora roku uzgodnień z obecnym zarządcą. Tego typu inwestycje na naszej drodze będziemy mogli realizować znacznie szybciej - mówi prezydent miasta Sabina Nowosielska.