Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 02:59
Reklama
Reklama

Kędzierzyńsko-kozielska drogówka zatrzymała prawa jazdy dwóm piratom drogowym

Kędzierzyńsko-kozielska drogówka zatrzymała prawa jazdy dwóm piratom drogowym

Policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki zatrzymali prawa jazdy kolejnym dwóm miłośnikom szybkiej jazdy. 37 i 45-latek na obowiązującej „pięćdziesiątce” jechali kolejno 105 i 103 km/h. Apelujemy o rozsądek i rozwagę - droga to nie tor wyścigowy.




Nadmierna prędkość nadal jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Pomimo licznych apeli wielu kierowców nadal nie stosuje się do przepisów i znaków drogowych określających dopuszczalne prędkości. Aby eliminować niebezpieczne zachowania i brawurę na drogach, policjanci sprawdzają, czy kierowcy stosują się do obowiązujących ograniczeń prędkości. 13 maja mundurowi z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki zatrzymali do kontroli dwóch kierowców, którzy za zbyt szybką jazdę stracili prawo jazdy na 3 miesiące.


Pierwszy z nich, 37-letni mieszkaniec województwa lubelskiego, został zatrzymany na alei Armii Krajowej. Mężczyzna ten, na obowiązującej „pięćdziesiątce” rozpędził swoje audi do 105 km/h. Za tak znaczne przekroczenie prędkości został ukarany mandatem karnym w wysokości 1 500 złotych, a na jego konto trafiło 10 punktów karnych.


Natomiast drugiego miłośnika szybkiej jazdy policjanci „zmierzyli” na drodze krajowej nr 40 w Pokrzywnicy, gdzie dopuszczalna prędkość to 50 km/h. Mieszkaniec naszego powiatu jechał citroenem z prędkością 103 km/h. 45-latek również został ukarany mandatem karnym w wysokości 1 500 złotych i 10 punktami karnymi.


Niestety dla niektórych kierowców ulice są jak tor wyścigowy. Nie bacząc na innych użytkowników dróg i ograniczenia prędkości, wciskają pedał gazu niczym rajdowcy. Piraci drogowi nie mogą liczyć na pobłażliwość mundurowych. Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozsądek, ostrożność i wyobraźnię. Najważniejsze jest przecież bezpieczeństwo nas wszystkich.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Boluś 03.06.2022 14:33
Komu tam potrzebny jest deptak??? Wieczorem strach tamtędy przejść, nie ma tam sklepów,ani restauracji, pieniądze proszę przeznaczyć na ścieżki rowerowe.Kto wpadł na taki..... pomysł??

Rob 29.05.2022 22:08
A kto tam będzie deptał, zero knajp, sami Romowie, brak parkingu, lepiej kasę wydać na ścieżki rowerowe poza miasto

Tom 29.05.2022 19:01
Tam nie jest potrzebny deptak tylko kasa MOPSu

Dziwny jest ten świat 29.05.2022 13:00
Jeden deptak już jest na ulicy Wojska polskiego bo tak jest oficjalnie zapisane, na którym to urząd Kędzierzyna-Koźla daje pozwolenie na handel naprzeciw sklepu z tym samym towarem,dla opłaty 150zl, opłatę pobiera straż miejska,tyle że te 150zl to jedna opłata jaką pobiera urząd za wszystkie miejsca jakie ta Pani obstawia,wiem to od samej straży miejskiej,czyli zielonych namiotów jest już kilka a następny ma stać obok Godylli cukierni, dzieląc 150 na 4-5 miejsc wychodzi 30 ponad 30zl za stoisko,na każdym stoisku chińska waga bez legalizacji,posiadanie jednej kasy fiskalnej,gdzie powinna być kasa fiskalna na każdym stoisku,czyli brak kilku kas fiskalnych,brak czytnika kart który powinien być na każdym stoisku tej Pani bo tak mówi zapis ustawy od stycznia.Brak informacji o pochodzeniu owoców.Sklepikarz płaci podatki cały rok na okrągło,ma na głowie skarbówkę, PIH i sanepid,a urząd daje pozwolenia niczym w latach 90-tych na czarny handel na deptaku,jest tyle sklepów wolnych w Kędzierzynie-Koźlu do dzierżawy więc zachęcam by urząd proponował tej Pani całoroczny legalny handel,sklepikarze nie zgadzajcie się na deptaki bo wam naprzeciwko waszych sklepów urząd da pozwolenia na handel uliczny.Konkurencja ma być zdrowa,na terenie Kędzierzyna-Koźla stoją namioty Berry gdzie wszystko działa legalnie,pod zielonymi namiotami tej Pani natomiast pomimo wymogu kas fiskalnych-brak kas, wszędzie wagi bez legalizacji i niedozwolona sprzedaż bez czytników kart,brak oznaczenia pochodzenia produktu. Gratuluję wspierania przez urząd miasta takiego handlu a dobijania legalnie działających osób prowadzących sprzedaż owoców na Manhattanie,targowiskach czy też w sklepach . Bardzo proszę stronę kk24 o publikacje tego być może ktoś się w końcu tym zainteresuje.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ