Kilkanaście minut przed godz. 1 w nocy kędzierzyńsko-kozielscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w rejonie ronda Milenijnego. Funkcjonariusze mieli nie lada problem, aby ustalić kto kierował samochodem.
Operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że w rejonie ronda Milenijnego, samochód osobowy marki renault przejechał przez rondo i uderzył w bariery energochłonne. Na miejsce pilnie skierowano najbliższy patrol.
W pobliżu rozbitego pojazdu znajdował się obywatel Ukrainy, mężczyzna w średnim wieku. Oświadczył, że to nie on kierował samochodem, a jego partnerka. Świadkowie poinformowali policjantów, że kilka minut wcześniej z miejsca zdarzenia oddalił się inny mężczyzna. Udał się w kierunku ulicy Kozielskiej. Podejrzewano, że uciekający mężczyzna, mógł brać udział w zdarzeniu.
Kilka minut później, na miejscu zdarzenia pojawiła się partnerka nietrzeźwego Ukraińca. Potwierdziła, że prowadziła samochód, jednak nie była w stanie określić skąd jechała. Wersja jej wydarzeń nie pokrywała się ze śladami na drodze. Policjanci nie uwierzyli kobiecie.
Patrolujący ulicę Kozielską policjanci, napotkali mężczyznę, który oddalił się z miejsca zdarzenia. Podejrzenia świadków się potwierdziły. Funkcjonariusze ustalili, że pojazdem podróżowało dwóch mężczyzn, obywateli Ukrainy. Obaj byli nietrzeźwi. Zostali oni zatrzymani. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia oraz kierowcę samochodu.
Reklama
Rozpędzony renault „przeleciał” przez rondo Milenijne. Samochodem podróżowało dwóch pijanych
- 06.05.2022 06:06
Napisz komentarz
Komentarze