Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY udowodnili, że środowa wygrana w Lidze Mistrzów nie była dziełem przypadku. Nasz zespół po raz drugi zdecydowanie pokonał Jastrzębski Węgiel na jego parkiecie, dzięki czemu kędzierzynianie znów są liderem w tabeli ligowej.
Gospodarze po środowej bolesnej porażce w rozgrywkach Ligi Mistrzów dziś wyszli na parkiet w mocno przemeblowanym składzie, w którym zabrakło największych gwiazd zespołu z Jastrzębia-Zdroju. Gospodarze w pierwszym secie dotrzymywali kroku naszemu zespołowi tylko przez kilka minut. W połowie seta miejscowi dwukrotnie nadziali się na blok ekipy z Kędzierzyna-Koźla, a do tego mieli problem z zagrywką naszej drużyny. ZAKSA wyszła na kilkupunktowe prowadzenie, którego już nie oddała, pewnie zwyciężając do 20.
Druga partia to już koncert w wykonaniu naszego zespołu. Gospodarze byli daleko w tyle w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i ich kibice z przykrością obserwowali, jak aktualni mistrzowie Polski byli niemiłosiernie karceni przez kędzierzynian. Ostatecznie miejscowych stać było na ugranie zaledwie 16 oczek.
Również trzecia partia nie przyniosła zmiany w grze. Pozbawieni największych gwiazd gospodarze nie byli w stanie nawiązać walki z ZAKSĄ, która dzięki wygranej w trzech setach zmieniła jastrzębian na pozycji lidera PlusLigi. Oba zespoły spotkają się raz jeszcze w czwartek, kiedy w hali Azoty rozegrany zostanie rewanżowy mecz półfinału Ligi Mistrzów.
Jastrzębski Węgiel - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (20:25, 16:25, 15:25). MVP: Łukasz Kaczmarek.
Grupa Azoty ZAKSA znów rozbiła Jastrzębski Węgiel i wróciła na fotel lidera PlusLigi
- Redakcja
- 03.04.2022 14:11
Data dodania:
03.04.2022 14:11
Napisz komentarz
Komentarze