Powodem był fatalny stan techniczny pojazdu, który zagrażał nie tylko innym użytkownikom dróg, ale również naruszał wymagania środowiska naturalnego. Przeprowadzona przez inspektorów z kędzierzyńsko-kozielskiego oddziału WITD kontrola stanu technicznego ujawniła, że 18-tonowy pojazd poruszał się po autostradzie z pękniętą tarczą hamulcową, a z układu napędowego w dużych ilościach wydostawały się substancje o właściwościach oleistych.
Takie usterki zdyskwalifikowały pojazd z możliwości dalszej jazdy, a przewoźnik musiał podstawić lawetę, która zawiozła niesprawny technicznie pojazd do serwisu. Inspektorzy zatrzymali również dowód rejestracyjny pojazdu, a kierujący został ukarany mandatem karnym.




Napisz komentarz
Komentarze