Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle bez większych problemów uporali się w Katowicach z miejscowym GKS-em. Nasz zespół powrócił na fotel lidera, który przez dwie godziny zajmował grający dziś wcześniej zespół Jastrzębskiego Węgla.
ZAKSA rozgrywała swoje spotkanie już po meczu Jastrzębskiego Węgla, który pokonując Akademików z Olsztyna zmienił nasz zespół na czele tabeli ligowej. Kędzierzynianie nie zamierzali jednak na dłużej rozstawać się z fotelem lidera i szybko rozprawili się z ekipą z Katowic.
Od początku spotkania to drużyna Gheorge Cretu nadawał ton grze. Kędzierzynianie szybko objęli prowadzenie i ani przez moment nie dali miejscowym szansy na odrobienie strat. Pierwszy set nasz zespół wygrał do 18. W drugim wyrównana gra trwała jedynie przez kilka minut, z biegiem czasu zaczęła zarysowywać się przewaga ZAKSY, która wygrała do 17. Również w trzeciej partii miejscowym nie udało się nawiązać walki z naszym zespołem i kędzierzynianie pewnie wygrali w trzech setach i powrócili na fotel lidera ligi.
GKS Katowice - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (18:25, 17:25, 20:25). MVP: Marcin Janusz.
Reklama
ZAKSA wygrywa w Katowicach i po chwili przerwy wraca na pozycję lidera PlusLigi
- KK24
- 12.03.2022 18:00
Data dodania:
12.03.2022 18:00
Napisz komentarz
Komentarze