Oblacka pomoc dla Ukrainy trwa. Wyruszyły kolejne busy na granicę

W piątek spod Parafii Rzymskokatolickiej św. Eugeniusza de Mazenoda wyruszył kolejny transport z pomocą dla Ukrainy. Wsparcie materialne i modlitewne  realizowane jest od pierwszego dnia wojny.

Obecnie na Ukrainie pracuje ponad 30 Misjonarzy Oblatów, oraz dwaj oblaccy biskupi. Parafia Rzymskokatolicka św. Eugeniusza de Mazenoda już w dniu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji uruchomiła zbiórkę na pomoc dla Ukrainy.

- Od momentu wybuchu wojny na Ukrainie, nasza parafia podejmuje udział w akcji charytatywnej. Poza prowadzoną modlitwą różańcową o pokój na Ukrainie, zaczynamy organizować transporty dla naszych Ojców Oblatów. Na Ukrainie znajduje się kilkanaście klasztorów, gdzie pracują z ludźmi - mówi proboszcz o. Krzysztof Jurewicz

- Najpotrzebniejsza jest żywność, środki czystości i higieniczne oraz ubrania, koce i pościel. Dostarczamy zebrane rzeczy do naszego klasztoru niedaleko Sanoka, gdzie przyjeżdżają oblaci z Ukrainy i odbierają je. Chcę pomóc naszym parafianom oraz ludziom, którzy po raz kolejny nie zawiedli i chętnie dołączają do naszej akcji. Jest to pokazane w pełni nasze człowieczeństwo. Nawet ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z Panem Bogiem odpowiadają na takie akcje - dodaje o. Krzysztof Jurewicz

Zbiórka w Parafii Rzymskokatolickiej św. Eugeniusza de Mazenoda wciąż trwa. Rzeczy, które chcemy przekazać na pomoc Ukrainie możemy dostarczać do biura parafialnego w godzinach funkcjonowania oraz kosza miłosierdzia, który znajduje się w kościele.