Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle awansowali do finału Pucharu Polski. Obrońcy tytułu pokonali we wrocławskiej hali Orbita ekipę gdańskiego Trefla 3:1.
Pierwsze spotkanie półfinałowe Pucharu Polski rozpoczęło się od niewielkiej przewagi gdańszczan, ale ZAKSA nie zamierzała odpuszczać. Kędzierzyniamie doprowadzili do remisu, a następnie błyskawicznie odskoczyli przeciwnikowi. Od stanu 13:13 nasz zespół prezentował twardą obronę i zdobył sześć punktów z rzędu. Obrońcy trofeum kontrolowali już przebieg gry i wygrali do 17.
Podobnie sytuacja wyglądała w drugiej odsłonie. Początek należał do graczy Trefla, którzy prowadzili już 16:11, ale to nie podcięło skrzydeł zespołowi trenera Cretu. Świetna seria w polu zagrywki Olka Śliwki skutkowała wyjściem ZAKSY na prowadzenie 19:17. Rywale w końcówce próbowali jeszcze wrócić do gry, lecz uważnie grający zespół z Kędzierzyna-Koźla nie dał wyrwać sobie przewagi i było 2:0.
W trzecim secie znów prowadzona była bardzo wyrównana walka. Przy stanie 13:13 asa zaserwował Kamil Semeniuk, a po chwili na blok naszego zespołu nadział się Mariusz Wlazły i byliśmy na prowadzeniu. Gdańszczanie po chwili wyrównali i byliśmy świadkami bardzo zaciętej końcówki. W niej więcej spokoju zachowali gracze z Gdańska, którzy wygrali do 23.
Przegrany set podziałał motywująco na nasz zespół. Kędzierzyniamie bardzo szybko osiągnęli kilkupunktowe prowadzenie i gładko wygrali czwartą partię. W jutrzejszym finale ZAKSA zagra z lepszym z pary Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze