Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 12:47
Reklama
Reklama
Reklama

Kolejne opóźnienie w remoncie wojewódzkiej 408. Zarządca unieważnił przetarg

Kolejne opóźnienie w remoncie wojewódzkiej 408. Zarządca unieważnił przetarg
Podzielona na kilka etapów inwestycja rozpoczęła się sześć lat temu, ale jak do tej pory udało się wyremontować zaledwie dwa fragmenty drogi. Trzecim w kolejności odcinkiem do remontu jest ponad dwukilometrowy fragment w Ortowicach. Po tym, jak zadanie zostało przeniesione z 2021 na bieżący rok, pojawiły się kolejne komplikacje. Zarządca właśnie unieważnił przetarg z uwagi na zbyt wysokie oferty złożone w postępowaniu.

Przebudowa wojewódzkiej 408 łączącej Kędzierzyn-Koźle z Gliwicami rozpoczęła się już sześć lat temu. Gdyby deklaracje składane przez władze województwa oraz zarządcę drogi zostały zrealizowane, dziś gotowe byłoby już pięć odcinków trasy. Tak się jednak nie stało, a do początku 2022 roku udało się zrealizować zaledwie dwa etapy: odcinek w Starym Koźlu (ukończony w 2017 roku) i trasę z Bierawy do Korzonka (2019 rok).

Trzecim przewidzianym do przebudowy odcinkiem jest ponad dwukilometrowy fragment drogi w Ortowicach. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, nie udało się rozpocząć inwestycji w 2021 roku i zadanie zostało przeniesione na bieżący rok. Przetarg został rozstrzygnięty kilka dni temu. Niestety, po raz kolejny inwestycja się opóźni.

W postępowaniu swoje oferty złożyły cztery podmioty. Najtańsza była propozycja firmy Remost z Olesna, która swoje prace wyceniła na 9,54 miliona złotych. Na drugim biegunie znalazła się oferta firmy Transkom opiewająca na kwotę blisko 12 milionów złotych. Zarząd Dróg Wojewódzkich zamierzał przeznaczyć na zadanie 9,23 miliona złotych. Różnica między zakładanym wydatkiem a najniższą złożoną ofertą wyniosła więc nieco ponad 300 tysięcy złotych. W tej sytuacji zarządca zdecydował o unieważnieniu postępowania, które najpewniej w najbliższych tygodniach zostanie powtórzone.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Gall Anonin 16.03.2022 17:55
Straszne, ciekawe ile jeszcze Azotu wytrzymają, szkodzą firmie jak Bortniczuk, biorą niesamowite pensje, a potem jeszcze niebotyczne odprawy!

co się porobiło 05.03.2022 20:00
Mateusz tu, Mateusz teraz już nawet w filmach będzie jakiś ksiądz miał to imię.,

zx 05.03.2022 15:02
Nuu. Ta czego im zazdroscicie. Majo układy to korzystaju. Wot co? Ta czyż układy mogu istniec tolko na Kremlinie?

Goliat 05.03.2022 11:00
Magdziarz był m.in. dziennikarzem opolskiego portalu Opole24 i rzecznikiem prasowym prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego. Z ratusza przeszedł w 2016 roku do TVP, gdzie do końca 2021 roku był dyrektorem oddziału w Opolu. Obecnie jest dyrektorem przedsiębiorstwa PPO PP w Strzelcach Opolskich, produkującego m.in. obuwie robocze. Co się dzieje? Naprawdę to ten Mateusz Magdziarz został członkiem Rady N.?? Chryste Panie strzeż nas.

Vito Korleone 04.03.2022 22:25
Aha, facio był od 2016 szefem TVP Opole, a od stycznia zakładu szyjącego buty, działającego przy więzieniu w Strzelcach Opolskich. Kompetencje jak najbardziej adekwatne. Ta rada nadzorcza mu się po prostu należała.

gospodin Konstantin Playwkulkin 04.03.2022 22:18
To właśnie z Kremla przysłali.

Kris 04.03.2022 18:26
Ale że co ZNÓW?

Rychu, taki lepszy Ryszard 04.03.2022 18:03
SimCity PiS

Rychu, taki lepszy Ryszard 04.03.2022 14:47
Miesiąc bez zmiany stołka w Azotach miesiącem straconym... Suchy komunikat jak po kremlowskiej naradzie.

mieszkaniec 04.03.2022 14:34
To już minęło pół roku. Kurcze jak ten czas leci. Liczę, że ów członek zarządu zostala sowicie wynagrodzona za ofiarną pracę.

ceres 04.03.2022 14:28
Boże, Ty to widzisz i nie grzmisz! Czy to jakaś pokręcona gra?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ