Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY zrewanżowali się ekipie Cucine Lube Civitanova, zwyciężając na parkiecie Włochów. Oba zespoły wywalczyły awans do najlepszej ósemki Ligi Mistrzów.
Obie drużyny przystępowały do meczu z chłodnymi głowami. Gospodarze mieli w kieszeni wygraną w grupie, z kolei ZAKSA dzięki korzystnym wynikom w innych grupach była pewna awansu do fazy ćwierćfinałowej z drugiej lokaty. Pierwszy set to zacięta walka z obu stron, ale w połowie rozgrywki zarysowała się przewaga ZAKSY. Kędzierzynianie prezentowali dobrą siatkówkę i wygrali z faworyzowanymi Włochami do 22.
W drugiej odsłonie role odwróciły się. Obie drużyny ponownie prezentowały niezwykle wyrównaną grę, ale tym razem chłodniejsze głowy mieli gospodarze. Włosi od stanu 21:21 wygrali cztery kolejne wymiany i wyrównali stan spotkania.
Gospodarze poszli za ciosem i w trzeciej odsłonie szybko wyszli na prowadzenie. Przy stanie 12:7 wydawało się, że miejscowi nie będą mieli większych problemów z wygraną, ale ZAKSA nie odpuściła. Miejsce słabo grającego dziś Łukasza Kaczmarka zajął Bartłomiej Kluth, który zaprezentował się z dobrej strony. Kędzierzynianie przegrywali już 24:21, lecz potrafili odmienić losy seta. Nasz zespół wygrał pięć kolejnych wymian i ponownie był na prowadzeniu.
Zespół Gheorghe Cretu dobrze rozpoczął czwartą partię i wydawało się, że kędzierzynianie przypieczętują zwycięstwo. Nasz zespół prowadził trzema punktami, ale Włosi odrobili stratę dzięki świetnej postawie Simona na zagrywce. Gospodarze w końcówce nie dali sobie wyrwać prowadzenia i doprowadzili do tie-breaka.
Piąty set to świetna gra w wykonaniu ZAKSY. Kędzierzynianie bardzo szybko objęli prowadzenie i ustawili sobie grę. Mimo starań rywali nasz zespół nie spuścił z tonu i pewnie wygrał piątego seta, a co za tym idzie całe spotkanie. MVP meczu został wybrany Kamil Semeniuk.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze