Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 18 maja 2024 18:49
Reklama
Reklama

Z ciepłego domu trafiły na zimną ulicę. Koty z osiedla Kuźniczka pilnie szukają nowych opiekunów

Z ciepłego domu trafiły na zimną ulicę. Koty z osiedla Kuźniczka pilnie szukają nowych opiekunów
Gdy starsza pani, zajmująca się od lat kilkunastoma kotami, dostała udaru, zwierzęta, które dotychczas przebywały w domu, zaczęły żyć na dworze. Niestety ciężkich warunków nie przetrwały dwa koty. Jeśli zwierząt nikt nie przygarnie, ten smutny los może spotkać kolejne. 

Seniorka z osiedla Kuźniczka znana była od lat ze swojego ogromnego serca do kotów. Miała kilkanaście zwierząt w domu, dokarmiała dziko żyjące, także te, które bytowały na cmentarzu. Niestety kobietę znaleziono w domu nieprzytomną, trafiła do szpitala. Koty wypuszczono na zewnątrz i od tego dnia zaczęła się ich walka o przetrwanie.

- Ta pani zawsze bardzo wiele serca wkładała w opiekę nad swoimi kotami, pomagała nawet tym, które dziko żyły. Gdy jej zabrakło w domu, pozostało 17 kotów. Zostały zmuszone do życia na dworze, w zimnie i niestety dwa z nich tego nie przetrwały. Sama przygarnęłam dwa, bo były to koty słabsze. To typowe domowe koty nauczone czystości, trudno będzie im poradzić sobie na mrozie, kiedy przez lata były w ciepłym domu - mówi Zenona Kordyaczny z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Kędzierzynie-Koźlu.

Kotami opiekuje się Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami i sąsiedzi, którzy je doglądają i karmią. Niestety to wciąż za mało, bo w obecnych warunkach nieprzyzwyczajone do życia na zewnątrz, po prostu nie przeżyją. Osoby zainteresowane adopcją mogą kontaktować się z Zenoną Kordyaczny, tel. 724 320 344.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ