Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 07:45
Reklama
Reklama

Jechał w terenie zabudowanym 125 km/h. 20-latek z naszego powiatu stracił prawo jazdy

Jechał w terenie zabudowanym 125 km/h. 20-latek z naszego powiatu stracił prawo jazdy
Młody kierowca został zatrzymany przez policjantów ruchu drogowego w środę, 19 stycznia w miejscowości Łany (powiat strzelecki).

20-latek z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego został zatrzymany do kontroli w środę, 19 stycznia. Policyjny pomiar wykazał, że młody kierowca jechał w terenie zabudowanym z prędkością 125 km/h, przy dopuszczalnej prędkości 50 km/h.

Nieodpowiedzialny kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych. Policjanci zatrzymali też prawo jazdy 20-latka na okres 3 miesięcy.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Magdalena.P 13.03.2022 01:32
Brawo dla tej Pani.Problem znamy od dawna. Znamy tez problem z ludźmi którzy tylko atakują i hejtują. Znam tą Panią od dawna. Zawsze pomocna, uśmiechnięta , życzliwa.Bardzo rodzinna. A Ci co piszą złe rzeczy to jej pseudo znajomi...Fałszywi.Wiem bo sama słyszałam jak ją obgadują a potem razem kawę piły. Autorka nieświadoma kto ją otacza... Zawiść !

Porządny i pracujący 12.03.2022 12:57
Wiem coś na ten temat. Dziwi mnie,że opublikowali wogóle od niej książkę. Powinno wydawnictwo pierwsze sprawdzić osoby co udają wielkich pisarzy ! Bo sposób w jaki tą rodzina się dorabianie to wszyscy wiedzą . Przynajmniej wiem,że nie ja jeden mam problemy przez te osoby.

OszukaniprzezKatlik 09.03.2022 21:55
Wstyd że promujecie taką autorkę która oszukuje ludzi. Pani Katlik ma długi, komornika, a kreuje się na osobę która sama jest pokrzywdzona.

Gloria 15.02.2022 17:58
Sport obojętnie jaki ,dla dziecka powinna być w formie zabawy . A w tej książce matka chłopca kładzie mu za wysokie poprzeczki i próbuje z niego zrobić od razu najlepszego piłkarza. Jest mase chłopaków co potrafią grać ale widocznie ten chłopak nie jest aż tak dobry. Zastanawiam się czy rzeczywiście każda matka lata po restauracjach itd z trenerami . Po przeczytaniu tej książki to mam wrażenia, że ofiarami tam są trenerzy i dziecko od tej kobiety.Wszędzie jej pełno,wszędzie wypytuje i miesza się ,a nie ma zielonego pojęcia o piłce nożnej i próbuję zabłyszczeć a tak naprawdę to krzywdzi tym swoje dziecko.Ja moje dziecko zawożę i odbieram ze sportu a ta Pani to chodzi do słownie za tym dzieckiem . Normalnie to szkoda mi tego chłopaka ,nikt nigdy normalnie nie będzie traktował tego chłopca jak ma matkę na plecach.

Mirosław 12.02.2022 13:16
Cwane podejście. Kij ma zawsze dwa końce. A tutaj panowie Trenerzy nie będą mogli się wypowiedzieć. Bo mi wszystko śmierdzi w tej książce . Komiczna tresć pisana pod kątem matki chłopca która się za bardzo upiększa i ubarwnia . Nie wygląda na kobietę co każdy facet na nią leci .Takiego trenera stać na lepszego . Bardzo nie ciekawa książka.

mądry i oczytany 05.02.2022 19:17
Ważne, że piłka kopana ma działaczy, leśnych dziadków wybierających prezesa, który stawia na polską myśl trenerską. Trener narodowy, który 711 razy dzwonił do fryzjera, speca od "koordynacji wyników meczy". To jest wyższy szczebel i to bez zarzutów. Piłka nożna i jej działalność jest państwem równoległym, sport wentyl dla proletariatu z browarem w ręce.

Real 05.02.2022 16:52
Nareszcie ktoś powiedział o niektórych ludziach w tym „biznesie”

dkdfkdfkdf 04.02.2022 19:26
Odważna kobieta, widać trafiła na płotki bo pewnie na "na wyższych szczeblach" działa już mafia. Dobrze że się o tym mówi bo to pewnie kropla w morzu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ