Derbowe spotkanie nie przyniosło zaskoczenia. Będący zdecydowanym faworytem meczu gracze Grupy Azoty ZAKSY rozbili rywali z Nysy w trzech setach.
Niepokonana w tym sezonie na parkietach PlusLigi ZAKSA podejmowała dziś czerwoną latarnię ligi z Nysy i tylko najwięksi optymiści wśród kibiców Stali mogli liczyć na sprawienie niespodzianki. Mecz rozpoczął się od wyrównanej walki, ale stan ten nie trwał długo. Już po kilku minutach zaczęła się zarysowywać przewaga naszego zespołu. Dwa asy Olka Śliwki i dobra gra całej drużyny pozwoliły na błyskawiczne odskoczenie od rywali. Z biegiem czasu przewaga ZAKSY jeszcze wzrosła i gospodarze pewnie zwyciężyli do 20.
W drugim secie dominacja naszego zespołu była niepodważalna. ZAKSA szybko wypracowała sobie przewagę, a rywale nawet przez moment nie byli w stanie nawiązać wyrównanej walki. Gospodarze punktowali zagrywką, byli skuteczni w ataku i bloku i zwyciężyli do 15.
Najwięcej emocji przyniosła trzecia partia. Przez pierwszą część rozgrywki obie drużyny grały punkt za punkt, ale po punktowej zagrywce Stahla goście mieli trzy oczka przewagi (15:18) i zapachniało niespodzianką. Reakcja naszego zespołu była jednak błyskawiczna. ZAKSA odrobiła straty. W końcówce górę wzięło doświadczenie kędzierzynian, ZAKSA wygrała do 23 i cieszyła się z 14. wygranej w sezonie. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został kapitan naszego zespołu - Olek Śliwka.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Stal Nysa 3:0 (25:20, 25:15, 25:23).
KK24
Napisz komentarz
Komentarze