Z naszą redakcją skontaktował się czytelnik zaniepokojony uszkodzonymi latarniami i zerwanymi girlandami świetlnymi na kozielskiej wyspie.
Wbrew pierwszym przypuszczeniom okazało się, że uszkodzenia nie są dziełem wandala, a... kierowcy firmy sprzątającej, który przez nieuwagę zahaczył jedną z latarni. Ta pociągnęła za sobą drugi słup, który był połączony z nią girlandą świetlną.
- Do uszkodzenia doszło przez przypadek, gdy kierowca samochodu manewrował na placu przed sceną. Uszkodzenia zostały już zgłoszone i w najbliższym czasie mają zostać usunięte - informuje dr Ireneusz Wiśniewski, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego, które zarządza terenem.
Połamane latarnie na kozielskiej wyspie. Sprawcą uszkodzeń nieostrożny kierowca śmieciarki
- 03.01.2022 19:39
Napisz komentarz
Komentarze