W ubiegłym tygodniu odbyły się w Olsztynie Mistrzostwa Polski Juniorów 14-letnich w pływaniu. W zawodach wzięło udział, aż 571 zawodników i zawodniczek z rocznika 2007, reprezentujących 156 klubów z całego kraju, w tym gronie nie mogło zabraknąć reprezentantów naszego miasta.
Na mistrzostwach wystąpiło dwoje zawodników klubu MMKS Kędzierzyn-Koźle: Natalia Skrzypczak oraz Szymon Skrzypiec (uczniowie PSP nr 9), którzy spisali się bardzo dobrze na głównej imprezie pływackiej 14-latków w roku 2021 na „krótkim” basenie. Pomimo trudności w przygotowaniach związanych z pandemią (dwukrotna kwarantanna – łącznie 17 dni) zanotowaliśmy znakomite wyniki podczas Mistrzostw Polski. Rywalizacja była bardzo zacięta we wszystkich konkurencjach. Niejednokrotnie o awansie do finałów decydowały setne części sekundy. Poniżej podajemy najlepsze wyniki naszych reprezentantów:
Szymon Skrzypiec - MMKS Kędzierzyn-Koźle:
9. miejsce finał A 50m stylem klasycznym: czas - 31,94
8. miejsce finał A 200m stylem klasycznym: czas - 1:08,82
12. miejsce finał B 100m stylem zmiennym: czas - 1:03,26
16. miejsce w eliminacjach 200m st. zmiennym: czas - 2:19,36
Natalia Skrzypczak - MMKS Kędzierzyn-Koźle:
13. miejsce finał B 200m stylem klasycznym: czas - 2:46,03
19. miejsce finał B 200m stylem zmiennym: czas - 2:33,62
- Gratulujemy udanych startów, nowych rekordów, kolejnych doświadczeń i sportowej rywalizacji na arenie ogólnopolskiej. Zawodnicy, ich rodzice i trenerzy serdecznie dziękują za wsparcie podczas przygotowań, za pomoc w wyposażeniu zawodników w nowe znakomite stroje, za możliwość wyjazdu, szczególnie władzom miasta i gminy Kędzierzyn-Koźle, Grupie Azoty ZAK, PSP nr 9 i Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji - przekazał trener Bronisław Kisielewski.
Ty pewnie nie wydalasz tylko wszystko trawisz, co wchrzanisz. A jak już coś popuścisz, to pewnie siedziska nawet nie podetrzesz sobie, bo po co. Żebyś się nie przemęczyła czasem. Chyba, że walisz pod siebie jak ci się nie chce iść do klopa. Rusz trochę kapustą, zanim coś spłodzisz.
Tymona
05.01.2022 18:43
Zła,zła,zła rodzina,nie chce przyjąć pupila od chorego seniora i wychodzić z pupilem na poranną kupę przed wyjsciem do pracy o 5 tej rano w ziąb i łazić z tym pupilem az zechce się wysr....pół godziny.I po przyjściu z pracy znów trzeba wyjść z nim na dwòr i potem jeszcze póżnym wieczorem,człek padnięty i chce do wyrka,ale nie można bo trzeba wyjść ze sraluchem i jeszcze do tego zbierać te ciepłe gów..... ciągle po tym pupilu.
Alina Nowicz
Napisz komentarz
Komentarze