W miniony weekend piłkarze z UKS FA 9 Kędzierzyn-Koźle gości na obiektach wielokrotnych mistrzyń Polski kobiet Czarnych Sosnowiec, gdzie rozgrywany był międzynarodowy turniej piłkarski.
Młodzi kędzierzynianie po raz pierwszy w mieli możliwość rywalizowania w ogromnym balonie mieszczącym pełnowymiarowe boisko piłkarskie. Przy przenikliwym zimnie chłopcy spisali się znakomicie, odnosząc cztery zwycięstwa (7:0 z Górnikiem Sosnowiec, 2:0 ze Stalą Brzeg, 8:0 z AP Mysłowice i 4:0 z Górnikiem Radlin), dwa remisy (3:3 z GKS Katowice i 0:0 z Unią Warszawa) oraz dwie porażki (0:2 z Lokomotivem Kijów i 0:3 ze Szkółką Piłkarską z Pcimia). Na szczególną uwagę zasługuje mecz z GKS Katowice, kiedy to przegrywając już 0:3 doprowadzili po pięknych akcjach do wyrównania
- Kilka meczy wygraliśmy bardzo wysoko, kilka nieznacznie przegraliśmy, a kilka zremisowaliśmy. Ostatecznie w kontekście wyników rezultat na plus. Najważniejsza jednak była możliwość konfrontacji z rówieśnikami z kolejnych klubów, a w obliczu nieobecności kilku naszych zawodników, konieczność bardzo dużej rotacji na poszczególnych pozycjach. Dobry materiał do analizy na przyszłość - relacjonuje Tomasz Radłowski.
Kędzierzynianie grali w składzie: Igor Jakubowski, Michał Bogusz, Mikołaj Krzywicki, Wojciech Zarucki, Oskar Magoch, Wojciech Marek, Adam Bujara, Antoni Czajka, Mateusz Kołodziej i pechowiec Jan Pozowski, który został kontuzjowany w pierwszym zagraniu pierwszego meczu.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze