Blisko i szybko, czyli narty w Polsce
Najlepsze ośrodki narciarskie w Polsce nie mają powodów do wstydu. Na nartach pojeździmy między innymi w Karpaczu, Zębie, Szklarskiej Porębie i Zakopanem. Na miejscu czekają stoki narciarskie i wyciągi, a także luksusowe hotele ze strefami SPA. W niektórych znajdują się też kryte baseny.
Plusem zimowego wypoczynku w Polsce niewątpliwie jest bliskość i możliwość dojechania własnym transportem. To dobra propozycja między innymi dla rodzin z dziećmi, a także osób, które w dobie pandemii unikają transportu zbiorowego.
Po sąsiedzku, czyli narty w Czechach i na Słowacji
W Czechach i na Słowacji czujemy się jak w domu. Podobieństwa językowe sprawiają, że łatwo o wzajemne zrozumienie, odpada więc problem nieznajomości języka. Do Czech i na Słowację, podobnie jak w przypadku zimowego wypoczynku w Polsce, można dojechać własnym autem.
Jeśli zdecydujemy się na Czechy, czekają na nas ośrodki narciarskie w Harrachovie i Libercu. Ich atutem jest między innymi bliskość wyciągów narciarskich.
Na Słowacji na narciarzy czeka dobrze przygotowana infrastruktura w Jasna Chopok, Beszeniowej i Liptowskim Mikułaszu. Ośrodki są przygotowane na przyjęcie rodzin z dziećmi.
Narty w Alpach, czyli zima w Austrii i we Włoszech
Dwa najpopularniejsze kierunki na narty z ITAKĄ, to Włochy i Austria. Te kierunki wybierane są nie tylko ze względu na doskonale przygotowane trasy narciarskie o różnym stopniu trudności, ale też otoczenie jakże odmienne od tego, z którym stykamy się na co dzień. Majestatyczny widok na ośnieżone góry to tutaj w sezonie zimowym codzienność. Rzadko zachodzi potrzeba uzupełniania stras sztucznym śniegiem. I co ciekawe, zimą słońce świeci tu zdecydowanie częściej niż w Polsce.
W Alpach dobrze czują się zarówno wytrawni, jak i początkujący narciarze. W tym roku w ofercie ITAKI można znaleźć oferty uwzględniające dojazd własny.
Tam, gdzie ciepło, czyli narty w Turcji i Hiszpanii
Ciepło, a nawet gorąco, jest tylko latem. W górskich regionach Hiszpanii i Turcji zimą leży śnieg i można oddać się białemu szaleństwu. W Turcji najpopularniejszym regionem narciarskim jest Kapadocja znana z bajecznych krajobrazów powstałych na bazie skał tufowych. W Hiszpanii największym powodzeniem cieszy się pasmo górskie Sierra Nevada. Jeden i drugi kraj przyciąga nie tylko wyjątkowymi stokami narciarskimi, ale też oryginalną i niepowtarzalną kuchnią.
Ze względu na odległość do Turcji i Hiszpanii trzeba dostać się samolotem.
Na koniec niespodzianka, czyli narty w Bułgarii
Bułgaria w ogóle nie kojarzy się Polakom z zimowym wypoczynkiem. Przywykliśmy myśleć o niej w kategorii letnich upałów i zjawiskowych plaż nad Morzem Czarnym. A przecież tereny położone z dala od wybrzeża są jak najbardziej górzyste i do tego doskonale przygotowane na przyjęcie zimowych turystów. Najpopularniejsze ośrodki to Bansko i Borovets. Szczególnie ten ostatni wart jest uwagi. Niektóre hotele położone są tak blisko stoków, że w drodze powrotnej nie trzeba odpinać nart. Jeśli chodzi o infrastrukturę, to w niczym nie ustępuje włoskiej i austriackiej.
Materiał partnera
Napisz komentarz
Komentarze