Po kilku tygodniach spokoju feralne skrzyżowanie w Reńskiej Wsi znów dało o sobie znać. Przed godziną 21 doszło na nim do zderzenia osobowego bmw z samochodem ciężarowym.
Nie pomogły dodatkowe zabezpieczenia, które pod koniec wakacji pojawiły się na drodze. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wina leży po stronie kierowcy osobowego bmw, który jadąc drogą krajową nr 38 zignorował znak „stop” i wjechał wprost pod koła jadącej od strony Raciborza ciężarówki.
Siła uderzenia była tak duża, że po zderzeniu z ciężarówką samochód osobowy wpadł na pobliską posesję. Kierowca bmw na gliwickich rejestracjach oraz podróżujący z nim pasażer zostali wyciągnięci z pojazdu przez przybyłych na miejsce strażaków z miejscowej OSP.
Oboje uczestnicy mogą mówić o dużym szczęściu, prawdopodobnie nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Na miejscu są niewielkie utrudnienia w ruchu. Problemy dotyczą wyjazdu ze wsi, droga krajowa nr 45 z Raciborza do Opola jest przejezdna.
Leszek Pietrzak
Napisz komentarz
Komentarze