Do nietypowej interwencji doszło we wtorek około godziny 11 w mieszkaniu budynku przy ulicy Lompy.
Służby ratunkowe zostały zaalarmowane przez członka rodziny kobiety, który nie mógł się z nią skontaktować. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej, policję i pogotowie. Po przyjeździe ratowników na miejsce szybko okazało się, że nie ma powodów do obaw. Na dźwięk strażackich syren kobieta sama wyszła z mieszkania zaciekawiona powodem interwencji. Alarm potraktowano jako fałszywy, w dobrej wierze.
Reklama
Interwencja służb ratunkowych w Śródmieściu. Rodzina nie miała kontaktu z lokatorką
- KK24
- 05.10.2021 09:55
Data dodania:
05.10.2021 09:55
Napisz komentarz
Komentarze