Karol Wilk jedynym uczniem z naszego powiatu wyróżnionym tytułem Prymusa Opolszczyzny

Problemem jest postępująca emigracja młodych ludzi z miasta. Gdy chodziłem do ogólniaka, to cała aglomeracja KK liczyła 100 tysięcy mieszkańców. Teraz to chyba ledwo połowa z tego. Brak perspektyw na rozwój, możliwości dla młodych ludzi na pracę, brak pomysłów na przyciągnięcie inwestorów, skupienie się tylko na chemii i jej pochodnych - nie ma się co dziwić. Deptak ? Piękny pomysł, ale miasto mogłoby lepiej wydać te pieniądze. No i proszę, by nie stawiano już kolejnych marketów, galerii czy innego ustrojstwa. W mieście trzeba nowych fabryk które coś produkują, bo usług już jest pod dostatkiem. Dopiero gdy liczba mieszkańców ponownie dobije do 100 tysięcy będzie można myśleć o kolejnych usługach, remontach, przemianach urbanistycznych. A sklepikarzy przy Alei JP 2 dobiły generalne remonty ulic Kozielskiej i JP 2, bo nikt się tam nie zapuszczał na zakupy. Wystarczy popytać.

Zdrową żywność od rolnika zapowiedział książę Jarosław, w każdej gminie ma być miejsce do sprzedaży płodów. To na wypadek wyjścia Polski z unii przebrzydłej, która śmie rolnikom pieniądze dawać.

Pewnie te przyuliczne rabatki nas sporo kosztuja. Wymagaja duzo pracy, same sadzonki to znaczny wydatek. Moim zdaniem pieniadze sluszniej by wydano na wyburzenie straszacych domow i uporzadkowanie terenu. Trzeba wziac pod uwage malejaca liczbe mieszkancow bo mlodzi wyjezdzaja, zostaja starsi. Starszym ludziom potrzeba zdrowej zielonej przestrzeni, czystego powietrza no i zdrowej zywnosci od rolnika na targowisku.

Tego nie wiem - faktem jest, że po tym, inni, znacznie gorsi przejęli rynek bo w ich lodach nie było czuć granulek.

Obecnie jest identycznie, PRAWICZKI nienawidzą, gdy ktoś zbyt szczerze ukazuje kulisy ich rządów...

te proszki to wymóg niezależny od ŚP Głuszczuka

żenujące,niektóre z komentarzy...... widać pisostwo opanowało KK

Broń nas''Panie" Od takich pomysłów.jeszcze socjali tam do szczęścia potrzeba, masakra. To ja już wolę ten deptak nieszczęsny, a socjale i śniadzi najlepiej jak najdalej.

Kiedyś w Echu Gmin zaczęła się ukazywać powieść w odcinkach pt Miasto nad przepaścią. ? Powieść ukazywała ówczesną sytuację społeczno polityczną i nawiązywała do upadającego Kędzierzyna - Koźla , rządzonego wtedy przez funkcjonariuszy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jednak po kilku odcinkach wstrzymano publikację powieści, a z autorką rozwiązano współpracę. Być może za dużo było prawdy o Matołkowie, a LEWACTWO zawsze nienawidziło, gdy ktoś zbyt szczerze ukazywał kulisy rządów bolszewii. ? Od tamtego czasu nie wiele się TU zmieniło. A "Miasto nad przepaścią", CORAZ szybciej zdąża w jedynie słusznym kierunku, wytyczonym przez liberalne lewactwo. Oczywiście za zgodą, uciechą i WYJĄTKOWO słusznymi wyborami Matolkowian?

Ryży i jego reszta dba jedynie o UE (RFN)

Platfusliz zaskomlał i wylewa swoje żale. Martw się o swoje szczęście czyli ryżego. Chyba na zielonej wyspie wjeżdzałeś jeszcze na nocniku pod szafę albo głupa rżniesz, jak ci się znów marzy to zwijanie kraju i likwidacja wszytkiego. Żenujący jesteś fraglesie.

Obiektywnie kolego w punkt, nie Ze wszystkimi tezami się zgadzam, ale generalnie merytorycznie i na temat. Źródłem obecnego stanu jest właśnie ustawiczne dobijanie średnich i małych polskich przedsiębiorców. Dzisiaj rano w RMFM gościem dupoliza Dziennikarza był konus prezes nieszczęście Polski, którzy otwarcie przyznał, iż obsrany Ład dotknie klasę przedsiębiorców MSP zarabiających według dziada dużo, ale jak zauważył nie powinno to znacząco obniżyć ich standardu życia.

Zamiast się napinać i wyrzucać pieniądze na megalomańsko-barejowski deptak trzeba w tym sektorze remontować mieszkania na socjalne. Biednych, potrzebujących ludzi i rodzin jest coraz więcej.

Łał, ile wolnych nieruchomości w końcu to mekka możliwości ?

Nowoczesny kolonializm.