17 września 1939 roku około godziny czwartej nad ranem Związek Sowiecki zbrojnie zaatakował Polskę. W ten sposób Stalin wywiązał się z paktu Ribbentrop-Mołotow, który zakładał likwidację naszego państwa. Ten bolesny dzień w historii Polski uczczono dziś przy kościele pod wezwaniem Ducha Św. i NMP Kościoła.
Uroczystości w Kędzierzynie-Koźlu rozpoczęły się od mszy świętej, którą odprawiono w kościele parafialnym na osiedlu Piastów. Następnie przedstawiciele środowisk kombatanckich, władz miasta i powiatu, Nadleśnictwa Kędzierzyn, policjanci, harcerze, żołnierze z Wojskowej Komendy Uzupełnień oraz młodzież z kędzierzyńsko-kozielskich szkół spotkali się na placu przed kościołem, gdzie znajduje się pomnik poświęcony pamięci żołnierzom Polskiego Państwa Podziemnego oraz zesłanym na Sybir. Na miejscu odśpiewano hymn państwowy, jak również hymn Sybiraków i złożono kwiaty.
- Musimy pamiętać o tej ważnej dacie w historii Polski, kiedy to Sowieci wkroczyli na terytorium II Rzeczypospolitej i zdradziecko zaatakowali. Nie możemy zapomnieć o tamtych dniach. Dlatego przypominamy młodemu pokoleniu o tych trudnych wydarzeniach, których konsekwencją był czwarty rozbiór Polski i tragedia setek tysięcy Polaków wywiezionych na Sybir lub zamordowanych w Katyniu - mówi Paweł Masełko, starosta powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
Organizatorem obchodów było Starostwo Powiatowe w Kędzierzynie-Koźlu.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze