Sprawca czwartkowego napadu na sklep przy ulicy Wojska Polskiego najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Mężczyzna został zatrzymany w okolicy restauracji McDonald’s.
O napadzie na sklep przy ulicy Wojska Polskiego jako pierwsi poinformowaliśmy na portalu KK24.PL. W czwartkowy wieczór młody mężczyzna grożąc ekspedientce nożem do cięcia tapet zażądał wydania pieniędzy z kasy. Po chwili sprawca zbiegł w nieustalonym kierunku.
- Interweniujący policjanci szybko ustalili rysopis mężczyzny i rozpoczęli za nim poszukiwania. Już po niespełna 3 godzinach mężczyzna został zatrzymany. Policjantka z ogniwa patrolowo-interwencyjnego wracając po służbie do domu zauważyła na osiedlu Pogorzelec mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi rozbojarza. Funkcjonariuszka cały czas prowadząc za nim obserwację, powiadomiła będących na służbie policjantów, którzy zatrzymali mężczyznę – opowiada podkomisarz Magdalena Nakoneczna z kędzierzyńsko-kozielskiej policji.
W chwili zatrzymania 26-latek miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna usłyszał już zarzut rozboju. 26-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwo. Na wniosek prokuratora najbliższe trzy miesiące spędzi on w areszcie. Za napad rozbójniczy grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Po napadzie na sklep poszedł na hamburgera. Tam zatrzymała go policja
- 07.12.2015 09:17
Napisz komentarz
Komentarze