W całej Polsce trwa protest ratowników medycznych domagających się podwyżek wynagrodzeń i lepszych warunków pracy. W skali kraju problem z obsadzeniem może dotyczyć nawet co czwartej karetki.
W ramach protestu ratownicy medyczni nie przychodzą do pracy albo biorą minimalną liczę dyżurów. Jeśli nie ma wolnej karetki, do pacjentów wysłane są śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego albo strażacy. Jak jednak twierdzi Ministerstwo Zdrowia, mimo problemów z obsadą, pomoc dociera na czas.
Jak sytuacja wygląda w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim, gdzie ratownictwo medyczne podlega pod Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej? Jak zapewnia Jarosław Kończyło, dyrektor tej jednostki, problemu z obsadą karetek nie ma.
- Oczywiście rozumiemy apele ratowników medycznych, nie mamy żadnych kłopotów z obsadą karetek, obsadą Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, nasze wynagrodzenia odbiegają od tego, co się słyszy w kraju - mówi Jarosław Kończyło.
11 września ratownicy medyczni, jak i inni pracownicy ochrony zdrowia, zapowiadają manifestację z Warszawie.
Reklama
Protest ratowników medycznych: w Kędzierzynie-Koźlu bez problemów z obsadą karetek
- KK24
- 07.09.2021 08:49
Data dodania:
07.09.2021 08:49
Napisz komentarz
Komentarze