Już po raz dziesiąty pasjonaci z klubu Troopers Of Highways MC Poland przeprowadzają świąteczną akcję rozdawania prezentów dzieciom z terenu miasta. Mikołaje na motocyklach pojawiają się niespodziewanie, obdarowując dzieci prezentami i wywołując uśmiechy na ich twarzach.
W tym roku za sprawą członków i sympatyków klubu udało się przygotować aż 600 paczek świątecznych dla najmłodszych mieszkańców Kędzierzyna-Koźla.
- Przygotowania do akcji trwają praktycznie przez cały rok. Szukamy ludzi dobrej woli i sponsorów, którzy są w stanie wesprzeć naszą akcję. Jest to różna pomoc, jedni przekazują słodycze, inni środki finansowe. My z zebranych środków kupujemy słodycze, pakujemy je i rozwozimy – opowiada Maciej Milewski.
W akcję angażują się wszyscy członkowie klubu, a także jego przyjaciele i sympatycy. Jest to duże przedsięwzięcie logistyczne. Przygotowania „na ostro” ruszają około miesiąca przed samą akcją. Wtedy trzeba skompletować wszystkie paczki i zadbać, aby każde z dzieci otrzymało taki sam prezent.
Miejsca, do których dojadą Mikołaje na motocyklach, są trzymane w tajemnicy aż do samej akcji. - Nie jesteśmy w stanie dotrzeć do wszystkich przedszkoli na terenie miasta. Dlatego co roku zaglądamy gdzie indziej. Chcemy, aby nasza wizyta była niespodzianką dla dzieciaków. Oprócz przedszkoli mamy też inne placówki, które odwiedzamy każdego roku, np. szpitalny oddział dla dzieci, dom dziecka, czy warsztaty terapii zajęciowej – opowiada Krzysztof Bytniewski, prezydent klubu motocyklowego Troopers of Highways MC Poland.
Wolontariusze na motorach poświęcają nie tylko swoje pieniądze, ale i czas. Każdy z nich w dniu rozwożenia prezentów bierze wolne z pracy, aby móc uszczęśliwić najmłodszych mieszkańców miasta. Co dostają w zamian? - Jedyną, ale w pełni zadowalającą nagrodą jest uśmiech dzieci, które uszczęśliwiamy – opowiada Krzysztof Bytniewski.
Oprócz przedstawicieli klubu, na ulicach Kędzierzyna-Koźla można dziś spotkać również Mikołajów ze stowarzyszenia Lotor South. Rozdają oni prezenty w szkołach podstawowych na terenie miasta. – Nie ma mowy o żadnej konkurencji. Jeżeli ktokolwiek chce rozdawać prezenty w ten dzień, to zyskują na tym tylko dzieci – cieszą się motocykliści.
akcja świetna oby takich jak najwięcej, tylko ta roznegliżowana pani, wiem ze MIkołaj miał pomoc ale to akcja dla dzieci a nie dla dorosłych. Pani wyglada jakby szła na impreze, bądz
Rodzic
05.12.2015 00:16
Coś Pięknego... Chemik jest z Wami!!!
bbbbb
04.12.2015 17:14
Wspaniały pomysł. Mikołaje na motorach odwiedziły dziś przedszkole w którym pracuję czym sprawiły ogromną niespodziankę i radość wszystkim dzieciom. Brawo panowie!
Leszek Pietrzak
Napisz komentarz
Komentarze