Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 13:10
Reklama
Reklama
Reklama

Wóz gaśniczy trafił do jednostki OSP w Trawnikach. Nazwali go „Antek” na cześć byłego prezesa

Wóz gaśniczy trafił do jednostki OSP w Trawnikach. Nazwali go „Antek” na cześć byłego prezesa
W sobotę druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Trawnikach uroczyście świętowali przekazanie nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego w swojej jednostce.

W jednostce OSP Trawniki służy dwudziestu trzech przeszkolonych strażaków. Samochód służyć będzie społeczności powiatu, przyczyniając się do zwiększenia możliwości operacyjno-technicznych. Nowy pojazd zastąpi wysłużonego mercedesa.

- Nowy samochód trafił do nas z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Kędzierzynie-Koźlu. Zastąpi on mercedesa, który nie posiadał zbiornika z wodą. Państwowa Straż Pożarna przekazała nam pojazd z niezbędnym wyposażeniem. Samochód posiada zbiornik o pojemności 1500 litrów wody i 150 litrów środka pianotwórczego. Jesteśmy przygotowani do wyjazdów na terenie gminy i powiatu - opowiada Alan Trautberg, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Trawnikach.

W uroczystościach, które odbywały się przed II Nocnymi Zawodami Pożarniczymi, wzięli Robert Węgrzyn reprezentujący samorząd województwa opolskiego, wójt gminy Pawłowiczki Jerzy Treffon, radny wsi Trawniki Jan Trautberg, sołtys wsi Trawniki Zbigniew Lipiński, komendant gminny Hubert Kubanek oraz zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie Koźlu Marek Kocielski.

- Samochód nazwaliśmy „Antek” na cześć świętej pamięci Antoniego Harnosa, byłego prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej w Trawnikach. Żona pana Antoniego odsłoniła napis "Antek". Były prezes wspierał naszą jednostkę, dawał przykład dla młodszych i starszych druhów. Był strażakiem z powołania - mówi Klaudia Ledwoch, sekretarz OSP w Trawnikach.

Zdjęcia: Klaudia Ledwoch


237498596_228250599089142_2533041955183569663_n

237498596_228250599089142_2533041955183569663_n

237770967_560261888657491_4781889006789342065_n

237770967_560261888657491_4781889006789342065_n

44f77bde-fd32-472c-b7cc-ef3502243da8

44f77bde-fd32-472c-b7cc-ef3502243da8

61adafe7-2e9b-4763-8828-f1a300695798

61adafe7-2e9b-4763-8828-f1a300695798

262e341d-719a-4f8a-99cd-1a212d1d52af

262e341d-719a-4f8a-99cd-1a212d1d52af

a328a866-2616-462f-966b-50fa42d330d4

a328a866-2616-462f-966b-50fa42d330d4

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Belfegor113 27.09.2021 11:47
dajci spokoj pnience, winna jest kamienica, po cholere ja tam postawili.

Robert 11.09.2021 01:11
Moi ,zdaniem prędkości była ale nie 120,a może 40-60km/h,tak się auta robi że absorbuje jak największą energię ....przyjęło....nawet widziałem samochody powypadkowe w których progi wyglądały jak fale na Dunaju,bo przeniosły energię kinetyczna na cześć tylna część nadwozia ....a w BMW już w starych modelach były mocowane chwytacze wytrącania siły kinetycznej .......a tak fachowo to nie osiowoc a symetria zawieszenie jest ,jeśli się nie zmieści w tolerancji to złomek z auta jest....będzie galerowate....nie będzie sztywne ani bezpieczne

Robert 11.09.2021 00:55
A tam radar stał że 120km/h, kierowca jechaljak by to auto wyglądało,stało się i tyle ,nie dzieci a dorośli bo 18lat trzeba mieć jak prawo jazdy się zdaje...co za ludziska tu piszą takie komentarze a jak by to był zbieg nieszczęśliwych przypadków,np.moglo ulec awarii zawieszenie,albo układ hamulcowy,no przypadłość może być dużo....ważne że nikomu nic się nie stało,i nikt nie szedł chodnikiem,a tak patrząc na takich zakrętach 90° to powinny być bariery energochłonne...o co ja o tym myślę....

momo 09.09.2021 09:12
podobno 120 na liczniku ale jak ona chciała skręcić? nawet struś pędziwiatr by nie poradził

Realista 09.09.2021 08:30
Brawo, nowy rodzaj zabawy w mieście, kto prędzej rozwali bmw, będziesz miała wydatki, kup sobie auto z przednim napędem, łatwiej się prowadzi i większa szansa na przeżycie młodego wieku.

xyz 09.09.2021 06:58
Driftem ????? Chyba żartujesz, dziewczyna, która jechała myli gaz z hamulcem, a co dopiero drift :-)

xyz 09.09.2021 06:56
BMW = Boże Miej W opiece ..... Najlepsze jest to, że samochodem podróżowało 5 dziewczynek :-) Tatuś kupił córeczce wypasione autko, żeby mogła poszpanować no i masz .... :-)

Mordka mondrali 08.09.2021 22:10
Dobrze ze nie wjechali w pobliską straż miejską! ZIBI by osiwiał- musiał by wydać kasse na remont sutereny. Policjanty na miłej też pędzili. 13 go sierpnia. W Tefałvenie puszczali I co? I nic.

tysz gwiazdor 08.09.2021 21:11
To było tak: Kierowca miał BMW, chęć popisania się efektownym driftem i przekonanie o swoich umiejętnościach. Przelicytował. Zabrakło umiejętności i na dodatek szczęścia. No, ale nie jest aż tak źle, bo przecież trafił na ściankę i do mediów. Prawie tak, jak niektóre gwiazdy.

komentator kk24 08.09.2021 20:41
BMW i młode cwaniaczki = to co się zdarzyło. Dobrze że przy okazji nikogo nie zabili.

Alfa 08.09.2021 20:34
BMW - Bolid Młodzieży Wiejskiej

Faza11 08.09.2021 18:42
Z niewiadomych przyczyn ? Nie no bez jaj. BMW młody (a) kierowca. No i pełne auto. Telefon ,pogaduchy,muza, wesoła atmosfera,brawura ... Dobrze że nikt postronny nie zginął.

observer 08.09.2021 18:29
Za czasów mojej młodości, siksy nabywały umiejętności samodzielnego prowadzenia samochodu, przy pomocy PF 126. Czyli tzw. malucha. A teraz proszę. BeEmWi. Inaczej toto nie wsiądzie za kierownicę, udając szofera.

Maciej K. 08.09.2021 17:19
Bez problemu po naprawie sprzeda się w lokalnym komisie.

Maciej K. 08.09.2021 17:18
Dzieci...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ