Ponad pół roku od pojawienia się na ulicach Kędzierzyna-Koźla trzech biletomatów, urządzenia wciąż nie zostały oddane do użytku. Na przeszkodzie stoją problemy techniczne. Władze MZK deklarują, że jest szansa na to, by jeszcze w tym roku pasażerowie miejskich autobusów mogli zakupić w nich bilety.
Biletomaty pojawiły się w Kędzierzynie-Koźlu pod koniec maja. Miejski Zakład Komunikacyjny zakupił trzy urządzenia o łącznej wartości około 350 tysięcy złotych. Zostały one zlokalizowane przy najczęściej użytkowanych przystankach w mieście: w okolicy dworca PKS w Koźlu, przy dworcu PKP w Kędzierzynie oraz na osiedlu Piastów, przy ulicy Bolesława Krzywoustego.
Planowo urządzenia miały zostać oddane do użytku we wrześniu. Okazało się jednak, że oprogramowanie, w które zostały wyposażone biletomaty, nie odpowiada oczekiwaniom miejskiego przewoźnika. Rozpoczęły się prace nad jego ulepszeniem, co poskutkowało kilkutygodniowym opóźnieniem. W międzyczasie, za sprawą remontu ulicy Krzywoustego, jedno z urządzeń trzeba było przenieść o kilkanaście metrów. To wpłynęło na kolejne przesunięcie.
Trzy miesiące po planowym terminie oddania urządzeń do dyspozycji pasażerów wciąż stoją one niepodłączone, a przy biletomatach trwają prace związane z ich konfiguracją.
- To bardzo skomplikowane urządzenia. Ich uruchomienie nie jest dla nas żadnym problemem, ale chcemy, by w momencie oddania ich do dyspozycji pasażerów biletomaty były maksymalnie proste w obsłudze i niezawodne – wyjaśnia Joanna Koziarska-Kiziak, prezes MZK Kędzierzyn-Koźle.
Równolegle do prac związanych z konfiguracją systemu, miejski przewoźnik szkoli pracowników oraz dopina sprawy organizacyjne. Po uruchomieniu urządzeń konieczne będzie zapewnienie ich serwisu.
O tym, że zbyt wczesne oddanie do użytku biletomatów może przynieść więcej szkód niż pożytku, boleśnie przekonały się władze Rzeszowa, w którym hakerzy złamali zabezpieczenia urządzeń. W efekcie, zamiast interfejsu, na ekranie maszyny wyświetlał się…film pornograficzny. Władze MZK wolą dmuchać na zimne i przełożyć termin oddania do użytku urządzeń, ale mieć pewność, że będą one należycie skonfigurowane i zabezpieczone.
- Wszystkim nam zależy na jak najszybszym uruchomieniu biletomatów. Mamy nadzieję, że nastąpi to jeszcze w tym roku – deklaruje Joanna Koziarska-Kiziak.
Nawet jeśli uda się dotrzymać tego terminu, biletomaty w komplecie działać będą tylko przez kilka tygodni. Na przełomie lutego i marca ma rozpocząć się pierwszy etap przebudowy al. Jana Pawła II, co wymusi zdemontowanie urządzenia stojącego na skrzyżowaniu z ulicami Karola Miarki i Grunwaldzką. Po zakończeniu remontu, biletomat znajdzie się przy centrum przesiadkowym.
W urządzeniach, które znajdą się na ulicach miasta, będzie można nabyć wszystkie rodzaje biletów. Biletomaty przystosowane są do płatności gotówkowych i elektronicznych.
Leszek Pietrzak
Napisz komentarz
Komentarze