Kolejne samorządy podpisały dziś umowy w ramach funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej. Do pięciu gmin wiejskich naszego powiatu trafi łącznie ponad 1,3 miliona złotych.
Umowy na dofinansowanie przewozów autobusowych na terenie gmin podpisano dziś w Gminnym Ośrodku Kultury w Reńskiej Wsi, gdzie gościł wojewoda opolski.
- W puli dla naszego województwa znalazło się 30,5 miliona złotych, a więc środki bez precedensu, jeśli chodzi o historię naszego regionu. Do tej pory rozdysponowaliśmy 17 milionów, dziś podpisujemy umowy na kolejne 2 miliony. Chcemy zapełnić tzw. białe plamy komunikacyjne, zwłaszcza w samorządach wiejskich, gdzie utrudniony jest dostęp do obiektów użyteczności publicznej i innych miejsc - mówił wojewoda Sławomir Kłosowski.
Podpisanie umów na dofinansowanie przejazdów jest świetną wiadomością dla mieszkańców gmin wiejskich naszego powiatu. Z końcem czerwca wygasła dotychczasowa umowa, na mocy której prywatny przewoźnik prowadził przewozy w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim. Teraz gminy będą samodzielnie organizować przejazdy na własnym terenie.
- Mam nadzieję, że z biegiem czasu uda się przywrócić komunikację publiczną w gminie i powiecie. Przy tak dużej dotacji będziemy w stanie zaoferować mieszkańcom korzystne ceny biletów, co powinno przełożyć się na wyższe zainteresowanie tego typu usługami - opowiada wójt Pawłowiczek Jerzy Treffon.
Gmina Bierawa w dwóch naborach pozyskała ponad 373 tysiące złotych na 8 linii komunikacyjnych o łącznej długości 225 kilometrów. Cisek otrzymał 291 tysięcy na 7 linii (203 km), do Pawłowiczek trafi 321 tysięcy na 8 linii (178 km), Polska Cerekiew otrzymała 144 tysiące na 3 linie (72 km), a Reńska Wieś 269 tysięcy na 8 linii (113 km).
Równolegle do przewozów organizowanych przez gminy, nad nową siatką połączeń na rok szkolny 2021/22 i organizacją przejazdów pracuje starostwo powiatowe.
Ludzie opamiętajcie się, przy obecnym poziomie nauczania, wiedzy młodzieży, cudem jest że dotarli nad morze, jeszcze trochę i bez fb i gogla nie wyjdą z domu bo nie będą wiedzieli gdzie północ a gdzie południe, no cóż tak jest jak nie używa się mózgu.
sąsiadka spod 6.
17.08.2021 21:49
tak wujku Leonie, nauka poszła w las, a nawet nad morze.
bez nicka
17.08.2021 21:26
zamilcz dla własnego dobra.
LEON
17.08.2021 20:15
Czytając wasze komentarze, dochodzę do wniosku że musicie być bardzo nie szczęśliwi, czyjaś krzywda jest dla was pokarmem, jakim prawem w taki sposób szkalujecie innych, jestem przekonany że pisząc takie komentarze wyrażacie w ten sposób swoją nie udolność i kalectwo życiowe. Wszyscy którzy nie znając tej kobiety tak ją obrażają, dają jednoznaczne świadectwo o swoim poziomie inteligencji, nie chce mi się dalej pisać bo robi mi się nie dobrze
®¬
17.08.2021 19:03
Człowiek zobaczył pierwszego byka i nawet nie zwrócił uwagi na drugiego.
Jadwiga
17.08.2021 17:12
zdięcia
Maciej K.
17.08.2021 10:15
I bardzo dobrze. Głupich nie sieją.
efghjr
17.08.2021 10:01
"Nie jestem naiwną osobą" no tak sobie to tłumacz. Wynajmowanie przez Facebooka, brak zdjęć (trzeba się o nie prosić), błędy ortograficzne to od razu zapala się lampka ostrzegawcza. Ludzie później robią wszystko żeby wmówić sobie że przecież wszystko było ok, że byli czujni, że nie można było tego przewidzieć. A to guzik prawda bo śmierdzi to na kilometr oszustem.
adaś
17.08.2021 09:29
Jeżeli to artykuł oparty na faktach to Pani ze stypendium po prostu zetknęła się z polską rzeczywistością.Ludzie to kłamcy,manipulanci,oszuści i kombinatorzy.
Nauczka,w przyszłości będzie ostrożniejsza.
Chopek Roztropek
17.08.2021 08:52
Wszystko wskazuje , ze mieszkancy KK daja sie lapac nie tylko"na wnuczka", ale rowniez na apartamenty "widma" to wszystko od duzego stezenia benzenu w powietrzu!!
®¬
17.08.2021 08:47
"Podeślę puźniej zdjęcia". Trzeba było odpisać, żeby do słownika zajrzał najpierw.
Ela
17.08.2021 08:08
Jak trzeba być głupim i niezorientowanym żeby jechać na wycieczkę z oferty zamieszczonej na Facebooku. Pozostali członkowie rodziny też powinni się zorientować, ze na takie coś się nie jeździ- wycieczka powinna być sprawdzona pod każdym kątem. Poza tym stypendium naukowe raczej powinno być wykorzystane na inne cele, niżeli zabranie rodziny nad morze.
Najbardziej żal to mi jest pieska, on biedak nie miał siły głosu i najbardziej na tym ucierpiał, bo to, że ta rodzina się dała nabyć w bambuko to ich problem i ich niewiedza.
Mamy XXI wiek, a ludzie jakby jeszcze żyli za króla Ćwieczka, szkoda słów !!!!
Sznycel
17.08.2021 07:46
Za noszenie teczki za analogowym profesorem, wstyd!
Justyna
17.08.2021 07:02
Nie rozumiem po co od razu krytykować panią ? Ja też byłam nad morzem i zostałam oszukana. Miejsca szukałam przez nocowanie pl z panem rozmawiałam wielokrotnie 10 razy zadawałam to samo pytanie czy napewno domek wygląda tak jak widać na zdjęciach i co okazało się że miejsce było straszne zdjęcia były zrobione kilka kilkanaście lat temu i od tamtej pory nikt nie robił tam nic no może poza powierzchownym sprzątaniem a i sprawdzałam to miejsce na każdej możliwe stronie i portalach
Czytacz
17.08.2021 06:03
Ale,że jak to? Miała jego dowód a nie sprawdziła adresu? Jak on jej lekką ręką dał dowód to powinno być już podejrzane.
Alina Nowicz
Napisz komentarz
Komentarze