Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 11:14
Reklama
Reklama
Reklama

Krokodyl Mireczek już się odnalazł. Jednak nie wskoczył do Odry, przez cały czas siedział w piwnicy

Krokodyl Mireczek już się odnalazł. Jednak nie wskoczył do Odry, przez cały czas siedział w piwnicy
Mireczek - tak na imię ma krokodyl, który w ostatnich dniach trafił na czołówki mediów w Czechach i w Polsce. Gad uciekł z hodowli, mógł znaleźć się w Odrze i w ten sposób przedostać do Polski. Na szczęście finał tej historii jest dużo mniej barwny. Mireczek przez cały czas siedział w bezpiecznej piwnicy.

Hodowla, z której uciekł młody krokodyl znajduje się w pobliżu rzeki Ostrawica, która z kolei niedaleko wpływa do Odry. W poniedziałek policja w Ostrawie poinformowała o poszukiwaniach zwierzęcia i wydała ostrzeżenie dla mieszkańców. Gad stanowił zagrożenie dla ludzi i zwierząt.

Ostatecznie okazało się, że Mireczek przez cały czas siedział w piwnicy na terenie posesji z prowadzoną hodowlą. Eva Michalikova, rzecznik miejscowej policji, poinformowała, że zwierzę jest w dobrym stanie, a hodowlę kontrolują policjanci i służby weterynaryjne.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Realista 15.08.2021 07:35
Brawo, kolejny raz daremny wyjazd. Kiedy straż wystawi rachunek za brak przeglądów i konserwacji? Czujki lustrzane jak się zakurzą to właśnie tak reagują a wystarczy mocniej włączyć klimę i problemy gotowe.

Edyta 14.08.2021 17:49
Od kiedy na NTO wprowadzono logowanie żeby dodać komentarz, zniknęło z forum wielu debili. Tu prostactwo ma się dobrze.

Ja ha 14.08.2021 13:57
Puścił Bąka i smród uruchomił czujkę

Do garów Rychu, taki lepszy Ryszard 14.08.2021 11:50
Rychu, taki lepszy Ryszard puścił Bąka

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ