Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 05:38
Reklama
Reklama
Reklama

Zuchwała kradzież na dworcu PKP. Młody kędzierzynianin zabrał portfel z ponad 3 tysiącami złotych



Wakacje, to dla wielu osób czas wyjazdów. Pamiętajmy, że tłok na stacjach, peronach, przystankach, często wykorzystują kieszonkowcy. Przekonała się o tym kobieta, której skradziono portfel, gdy kupowała bilet na pociąg. Policjanci z Kędzierzyna-Koźla ustalili 30-latka podejrzanego o tą kradzież. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.


W połowie czerwca policjanci z Kędzierzyna-Koźla zostali powiadomieni o kradzieży portfela, do której doszło dwa dni wcześniej. Jak wynikało ze zgłoszenia, do zdarzenia doszło na dworcu kolejowym. Gdy pokrzywdzona kupowała bilet położyła przy kasie portfel w którym miały się znajdować dokumenty oraz ponad 3000 złotych.

Wyjaśnieniem tej sprawy zajęli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Policjanci już po kilku dniach ustalili, że związek z tym przestępstwem może mieć 30-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna miał stać w kolejce za pokrzywdzoną i wykorzystując jej nieuwagę zabrać portfel.

Mężczyzna został zatrzymany i przesłuchany. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie  mu zarzutów. Mężczyzna odpowie teraz m.in. za kradzież. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci radzą:

Wakacje, to dla wielu osób czas wyjazdów. Jeśli planujemy podróż pociągiem lub autobusem, pamiętajmy o zabezpieczeniu swojego mienia. Na zatłoczonych stacjach, peronach, przystankach,, możemy paść ofiarą kieszonkowców. Złodzieje nie mają wakacji. Potrafią wykorzystać każdą nadarzającą się okazję.

By bezpiecznie podróżować koleją lub autobusem:

Podczas podróży zachowajmy szczególną ostrożność na dworcach autobusowych, gdzie zazwyczaj występuje duży tłok, który często wykorzystują kieszonkowcy,
Zachowujmy szczególną ostrożność przy wsiadaniu i wysiadaniu z zatłoczonego pociągu.
W czasie podróży nie zostawiajmy bagażu bez opieki - zwłaszcza torebek, saszetek, plecaków oraz toreb podręcznych.
Torebki, plecaki starajmy się nosić z przodu lub pod ramieniem, zamknięciem do siebie.
Na czas podróży weźmy ze sobą tylko niezbędną gotówkę, nie trzymajmy jej w jednym miejscu. Zmniejsza to ryzyko ewentualnej utraty całej kwoty.
Cenne przedmioty, pieniądze, dokumenty w czasie podróży starajmy się mieć przy sobie.
W miarę możliwości unikajmy nocnych podróży zwłaszcza w pustych wagonach i przedziałach. Starajmy się nie spać w podróży.
Nie przyjmujmy poczęstunków od przypadkowo poznanych osób.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
zbulwersowany Polak i robotnik 24.07.2021 18:21
Czego nie wiem ? Może z większym sensem się wypowiedz ale najpier przeczytaj wypowiedź ze zrozumieniem.

Chopek Roztropek 24.07.2021 09:23
Po co pracowac jak sie ma troje dzieci 500+ i inne swiadczenia dla obijbokow, wazna jest frekwencja na wyborach a nie koszty ponoszone przez podatnikow!?

Walduś 23.07.2021 23:23
Jeszcze nie wiesz !!! Przedsiębiorca gdy poczuje ZYSK nie zna pojęcia uczciwość. Za to tej uczciwości wymaga od pracowników !!!

Walduś 23.07.2021 23:21
Zapewne Niemiec pracuje na kierowniczym stanowisku jako niezbędny fachowiec w swojej niemieckiej firmie !!!

Bolek&Lolek 23.07.2021 17:29
Toż to zbliża się amargadeon,Niemiec pracuje u Polaka !!!

zbulwersowany Polak i robotnik 23.07.2021 14:07
PO zaczęło a PIS kontynuuje cichy program „Polak w kraju za drogi”. Dlaczego pracownicy fizyczni bo o nich mowa masowo wyjeżdżali (i nadal to robią) na zachód ? Bo tam jeszcze jest godna praca (w miarę) i płaca. W porównaniu do Polski tam są przestrzegane jako takie warunki zatrudnienia, przestrzeganie bezpieczeństwa pracy w tym warunki pracy..... A tu celowo obniża się pensje, brak przestrzegania zasad BHP, zatrudnianie na "lewo" lub na najniższej krajowej czyli w Polsce od wielu lat nie szanuje się ludzi pracujących fizycznie. Traktuje się ich jak współczesnych niewolników za niewielkie pensje. Sektor państwowy i prywatny bo teraz już nie ma różnicy potrzebuje tanią siłę roboczą a zyski z ich pracy przelewają na swe konta. Niestety proceder kwitnie w najlepsze co pokazuje obecna sytuacja. Ponieważ wielu fachowców brakuje a nowych młodych brak z powodu błędu edukacyjnego polegającego na likwidacji szkół zawodowych. Spory okres nieedukowaniu fachowców jest teraz coraz bardziej dotkliwy. Jest mała jaskółeczka w postaci przywracania tzw. szkół branżowych ale to kropla w morzu. Dlatego sięgnięto po tanią siłę roboczą ze wschodu. Czy to jest uczciwe by własnych rodaków wysyłać do pracy na zachodzie ? Czy jest też uczciwe by nakłaniać ich by tu przyjeżdżali i wydawali tam zarobione pieniądze ? Czy jest uczciwe zatrudnianie w zamian brakujących rodaków imigrantów ze wschodu ?……

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ