Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 12:17
Reklama
Reklama
Reklama

Nadal nikt nie przyznaje się do mostu w Blachowni. Miasto bierze sprawy w swoje ręce i chce go przejąć

Nadal nikt nie przyznaje się do mostu w Blachowni. Miasto bierze sprawy w swoje ręce i chce go przejąć
Most na ulicy Szkolnej w Blachowni, tuż przed wjazdem na teren zakładów jest zamknięty od wielu miesięcy. Mieszkańcy dojeżdżający do pracy mają już dość okrężnej trasy i zwrócili się z problemem do miasta. Gmina postanowiła zawalczyć o nieodpłatne nabycie prawa użytkowania wieczystego nieruchomości celem ustanowienia na niej drogi publicznej gminnej oraz przejęcia w zarządzanie mostu drogowego nad Kanałem Gliwickim w ciągu drogi dojazdowej do terenu przemysłowego JPM Holding S.A.

Ostatnia sesja rady miasta była poświęcona w sporej części kwestii mostu na ulicy Szkolnej w Blachowni. Stan techniczny obiektu zagraża bezpieczeństwu korzystających z niego ludzi. W październiku zeszłego roku, decyzją JPM Holding S.A. zamknięto most, a mieszkańcy miasta dojeżdżający tam do pracy zmuszeni zostali do dojazdu drogą okrężną. Podczas sesji prezydent miasta zwróciła się do radnych o umożliwienie nieodpłatnego nabycia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości celem ustanowienia na niej drogi publicznej gminnej oraz przejęcia w zarządzanie mostu drogowego nad Kanałem Gliwickim w ciągu drogi dojazdowej do terenu przemysłowego JPM Holding S.A., dawnych Zakładów Chemicznych „Blachownia”.

Zgodnie z decyzją nadzoru budowalnego, most wymaga remontu, a prace wstępnie wyceniono na 400 tysięcy złotych, jednak najnowsza wycena jest zdecydowanie wyższa bo opiewa na kwotę 1 miliona złotych.

- To do nas mieszkańcy przychodzili z pytaniami, dlaczego most jest zamknięty. Dlatego podjęliśmy rozmowę o tym, że możemy dołożyć 50 procent do remontu, ale resztę pokryją przedsiębiorstwa tam się znajdujące. Gdy próbowaliśmy zlokalizować właściciela mostu, okazało się,  że prawdopodobnie most nie należy do nikogo. Nawet Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie nie przyznaje się do niego. Jeżeli mielibyśmy zapłacić za remont, wypadałby, aby most znajdujący się na terenie Kędzierzyna-Koźla należał do miasta. Po pierwsze dlatego, że musimy wyłożyć połowę kwoty, a po drugie misją miasta jest ułatwienie życia przedsiębiorcom i osobom dojeżdżającym do tych zakładów pracy. Moja idea jest taka, że wszystko co jest na terenie miasta, powinno być własnością miasta - mówiła podczas sesji prezydent miasta Sabina Nowosielska.

Wśród radnych rozpoczęła się zagorzała dyskusja, czy gmina powinna partycypować w kosztach remontu mostu. Część radych uważała, że to właśnie leży w gestii miasta, część uważała, że za stan techniczny mostu odpowiedzialny powinien być JPM Holding S.A.

Zastępca prezydent miasta Artur Maruszczak zaznaczył, że najpierw gmina zwraca się do radnych o uchwałę o przejęciu mostu, a następnie spotka się z firmami i podpisze umowę.

- Na razie prosimy radnych o zgodę, aby pozwoliło nam to wszcząć proces, który jest naprawdę bardzo długi. Potrzebna nam do tego uchwała intencyjna o przejęciu obiektu - informuje Sabina Nowosielska

- Następny krok to ustanowienie drogi publicznej i tu potrzebna będzie kolejna uchwała - dodaje Artur Maruszczak.

Głos w sprawie zabrała radna Ewa Czubek, która nie była przekonana, czy gmina powinna wpierać firmę, której kondycja finansowa nie jest przez radnych znana.

- Rozumiem, że gmina chce dopłacić do mostu, bo dojeżdżają nim mieszkańcy miasta. Jednak uważam, że powinno to być w interesie przedsiębiorców. Niedługo będziemy do wszystkiego dopłacać. My naprawdę nie jesteśmy bogatą gminą, a mamy całkiem sporo terenu. Powinniśmy najpierw ustalić prawnie, czyj to jest most. Jeżeli gmina ma coś przejmować i łożyć pieniądze na remont, to powinna mieć jasną sytuację. Musimy też wiedzieć, jaką sytuację finansową ma JP Holding, te dane powinnyśmy pozyskać z rejestru przedsiębiorców. Nie wiem, czy mam do czynienia z bogatym przedsiębiorstwem, które spycha odpowiedzialność na gminę, bo tak jest łatwiej, czy z biednym, któremu możemy ułatwić życie. Na dzisiaj nie mam na to odpowiedzi - mówiła Ewa Czubek.

Mimo pojawiąjących się wątpliwości zdecydowana większość radnych przyjęła projekt ustawy umożliwiającej gminie nieodpłatne nabycie prawa użytkowania wieczystego nieruchomości celem ustanowienia na niej drogi publicznej gminnej oraz przejęcia w zarządzanie mostu drogowego nad Kanałem Gliwickim w ciągu drogi dojazdowej do terenu przemysłowego JPM Holding S.A.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ada 29.07.2021 14:20
Z funduszy norweskich obiecano nam hostele dla LGBT.Mam nadzieję ,ze będzie tak jak w Warszawie i bedziemy mogli tam zamieszkac.

wiem 29.07.2021 13:48
W środę.

Waszko 29.07.2021 07:25
A kiedy będą zrobione planowane podwieszane kładki nad wiaduktem na ul. Wojska Polskiego?

Rychu, taki lepszy Ryszard 27.07.2021 23:31
My rząd i premier MORAWIECKI obiecaliśmy tanie mieszkania dla Polaków, obiecaliśmy. Macie więc czekać i nie przeszkadzać.

Mr 27.07.2021 22:58
Mieszkania wspomagane... nie jest zbyt dobrym pomysłem, by w jednym budynku przebywali zarówno np. seniorzy i osoby schorowane, jak i bezdomni. Choć zapewne finalnie budynek zostanie przeznaczony na mieszkania tylko dla tych ostatnich, a okoliczni mieszkańcy będą go omijać szerokim łukiem. Po pewnym czasie wielu z bezdomnych i tak zapewne wybierze "wolność" nocując nadal w wieżowcach na NDM-ie i oblegając ławki na ul. W. Polskiego, oraz uprzykrzając przy tym życie okolicznym mieszkańcom. A w jeszcze dalszej (a może nie tak dalekiej) perspektywie być może w budynku zamieszkają również migranci. Szkoda tego budynku, tyle pokoleń miało tam swoją edukację. Jeśli już koniecznie chciano zrezygnować z jego edukacyjnego charakteru, można było w nim. np. urządzić całodobowy dom spokojnej starości. Seniorzy mieliby do swojej dyspozycji na zapleczu budynku piękny, zielony teren.

Miejscowy 27.07.2021 20:01
Szkoda tego budynku.Przez tyle lat była to szkoła i tak powinno pozostać koniec kropka.Co za gamoń wydaje takie decyzje?Przede wszystkim powinno się rozmawiać z mieszkańcami(pewno mają tysiąc lepszych pomysłów niż te rodem z UM Kk) Już widzę integrację sąsiedzką tam panującą.Meksykanie i podżabkowi amatorzy ławeczek już czekają na uroczyste wręczenie kluczy.Mam jedno pytanie do naszych decydentów-Dlaczego normalnie pracujący nie mają szans na własne m???

dqwd 27.07.2021 18:08
trzeba było wykorzystać budynek po szkole przy Kozielskiej, a nie przep. grunt na kolejny market i modną ostatnio betonozę, bo nie lodźmy się, że obecne na tamtej działce drzewa pozostaną

Tom 27.07.2021 16:55
Słonecznikowa brać już zaciera ciemne łapki czekając na nowe getto z dużym parkingiem na używane BMki i codzienne pikniki przed blokiem...

bbx 27.07.2021 15:59
A z budynkiem przy kozielskiej nie można było postąpić podobnie? Teraz go rozwalą i jakieś pierniczone Aldi postawią.

franek golas 27.07.2021 15:41
[Ograniczenie niskiej emisji w mieście, rozbudowa sieci ścieżek rowerowych oraz mieszkania wspomagane w budynku po Publicznej Szkole Podstawowej nr 6. ] - fragment tekstu z powyższego artykułu. https://kk24.pl/dawna-podstawowka-przy-kozielskiej-sprzedana-w-jej-miejscu-najpewniej-powstanie-kolejny-market/ [Na sprzedaży nieruchomości i przyległej do niej działki gmina zarobi ponad 4 miliony złotych.]- to fragment treści z artykułu na temat sprzedaży budynku po byłej Sz. P. nr. 14 ul. Kozielska. Każde miasto by funkcjonowało muszą być zapewnione podstawowe dwa czynniki; praca i mieszkania dla mieszkańców. Pracy w tym mieści za wiele nie ma - przynajmniej za godne pieniądze. A z mieszkaniami też problem. To że budynek po Sz. P. nr 6 zostanie rewitalizowany na mieszkania to OK. Tylko czemu nie zrobiono tego samego z budynkiem po byłej Sz. P. 14 tylko sprzedano ? Czyżby chodziło o teren ? Tak samo na ulicy Puławskiego jest ruina wraz sporym terenem po byłej sp. inwalidów. Podobnie niszczeje teren po byłym tartaku. Tam też mogło by powstać co najmniej dwa bloki. Czemu U.M. nic z tym nie robi ? Wyburzyć i zbudować budynki mieszkaniowe. Byłyby kolejne mieszkania. Ja wiem że to są koszta. No cóż od tego jest władzunia by pozyskiwać i inwestować w tego typu sprawy. A nie w ścieżki których już jest sporo lub ograniczani niskiej emisji - nawet nie wiadomo co mają pod tym hasłem na myśli (te można później).

Rychu, taki lepszy Ryszard 27.07.2021 12:51
Chcieliście mieszkań w starej szkole to macie, lokalizacja dużo lepsza niż budynek po HJ. Lokalni eksperci/tki zaraz się wypowiedzą, że to zły pomysł i mają lepszy. Nie będą mieszkać w bloku za pieniądze Norwega, a po remoncie jedynie rodzina i znajomi zasiedlą apartamenty.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ