Można się zżymać, że powietrze nie jest uzdrowiskowe, a miasto rozwijające się jako sypialnia zakładów przemysłowych swoją urodą nie zapiera tchu w piersiach. Ale coś za coś. Mieszkańcy Opolszczyzny mogą zazdrościć nam jednego – najwyższych średnich zarobków w regionie. A przynajmniej tak mówią statystyki.
Z danych Urzędu Statystycznego w Opolu wynika, że na Opolszczyźnie tylko w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim średnie wynagrodzenie przekroczyło 4 tys. zł i wynosi dokładnie 4010,56 zł brutto. Drugi jest powiat krapkowicki, gdzie średnie wynagrodzenie wynosi 3881,81 zł brutto. Wpływ na to niewątpliwie ma zlokalizowana tam Cementownia Górażdże. Dopiero trzecie jest Opole (miasto na prawach powiatu), gdzie średnie wynagrodzenie kształtuje się na poziomie 3872,66 zł brutto.
Dalej są powiaty strzelecki, namysłowski, kluczborski, prudnicki, brzeski, głubczycki, nyski, oleski. Najsłabiej na Opolszczyźnie zarabiają mieszkańcy powiatu opolskiego (bez Opola) - 3 022,58 zł. zł brutto.
Ciekaw jestem skąd te statystyki , w Opolu nawet sprzedawczyni zarabia lepiej niż połowa pracujących mężczyzn w KK :) niezłe jaja sobie z ludzi robicie wypisując takie bzdury.
Kierowca
26.11.2015 16:21
Szkoda że tylko w statystykach zarabiamy tak dużo. Statystyki chyba zawdzięczamy ludziom w zarządach w Azotach i Blachowni. Ja zarabiam 2200brutto, takie są realia w K-Koźlu. Przykre ale prawdziwe
KK24
Napisz komentarz
Komentarze