Na ulicy Wojska Polskiego piesi przechodzący w miejscach niedozwolonych są codziennym widokiem. Mieszkańcy ryzykują, bo według nich odległości między jednymi pasami a drugimi są zdecydowanie za duże. Miasto rozważy utworzenie jeszcze jednego przejścia dla pieszych.
Ulica Wojska Polskiego ma aż siedem przejść dla pieszych, jednak na odcinku, gdzie ruch pieszych jest największy ze względu na znajdujące się po obu stronach punkty hadlowo-usługowe, zebry dzieli od siebie około 200 metrów. Dlatego wielu mieszkańców miasta przekracza jezdnię w miejscu niedozwolonym. Szczególnie, że układ chodników i zejścia prowadzące w stronę jezdni wręcz do tego skłaniają.
Ten problem opisaliśmy w naszym niedawnym artykule, który spotkał się z bardzo dużym odzewem mieszkańców. Zdecydowana większość z nich opowiada się za stworzeniem dodatkowego przejścia na odcinku pomiędzy skrzyżowaniami z ulicami Pionierów i Harcerską.
Ulica Wojska Polskiego na początku tego roku została przejęta przez miasto. Wcześniej administrował nią powiat. Czy są szanse na stworzenie dodatkowego przejścia?
- Taka opcja zawsze jest możliwa. Jednak, aby powstały tam kolejne pasy, musimy uzgodnić to z komisją ruchu drogowego. Jeżeli jest zapotrzebowanie to staramy się robić pasy zawsze tam, gdzie pojawia się potrzeba. Bierzemy pod uwagę głosy naszych mieszkańców - mówi Artur Maruszczak, zastępca prezydenta miasta.
Jest szansa, że na ulicy Wojska Polskiego powstanie kolejne przejście dla pieszych. Miasto reaguje na głosy mieszkańców
- 07.06.2021 08:42
Napisz komentarz
Komentarze