Obie inwestycje pochłonęły ponad 50 mln zł. Oficjalnie zakończono je w środę 25 listopada. Budowa i uruchomienie instalacji nawozów płynnych RSM w Kędzierzynie-Koźlu to jeden z efektów synergii między połączonymi w ramach Grupy Azoty zakładami zlokalizowanymi w różnych częściach Polski. W tym przypadku w Puławach i w Kędzierzynie-Koźlu.

Nowa instalacja ma zdolność produkcyjną na poziomie 100 tysięcy ton rocznie. Gotowy produkt to wysokoskoncentrowany wodny roztwór saletrzano-mocznikowy. Ze względu na różne temperatury transportu i przechowywania nawóz produkowany jest w trzech wariantach: 28%N, 30%N, 32%N. To produkt coraz mocniej poszukiwany w Polsce i za granicą ze względu na jego wszechstronność i skuteczność.
Budowa instalacji RSM kosztowała 9 mln zł, a baza logistyczna kolejne 20 mln zł. Powstało 16 nowych miejsc pracy.

Przypomina, że zaledwie pół roku temu na terenie zakładu uruchomiono inną nową instalację - nieftalanowego plastyfikatora Oxoviflex, co również stanowiło odpowiedź na zmieniające się zapotrzebowanie rynku. Tylko w tym roku Grupa Azoty ZAK wydały na inwestycje ponad 200 mln zł.
– Uruchamiając kolejną nową instalację wybiegamy w przyszłość. Poszerzamy portfolio produktowe, ale nie o kolejny nawóz granulowany. Otwieramy pole związane z coraz bardziej popularnymi w Polsce i w Europie nawozami płynnymi. To dobry czas dla Grupy Azoty i naszej spółki. Poprzez wzmocnienie naszego potencjału chcemy budować potencjał Grupy – dodaje.
Dotąd Grupa Azoty ZAK produkowała wyłącznie nawozy sypkie. Płynna forma to jednak bardzo szybko rosnący segment rynku. Coraz więcej rolników dostrzega zalety ich stosowania.

Co zdecydowało, że nowa instalacja powstała właśnie w kędzierzyńskim zakładzie? To przede wszystkim fakt, że tu produkowane są dwa podstawowe surowce potrzebne do wytwarzania nawozów. Ale to nie wszystko.
- Kluczowe jest także położenie Kędzierzyna-Koźla w bliskości do rynków o dużym potencjale zużycia nawozów płynnych w kraju i za granicą: w Niemczech i w Czechach – zaznacza Dariusz Bednorz.
Poza instalacją RSM w Kędzierzynie-Koźlu powstała również baza logistyczna umożliwiająca ich efektywną dystrybucję. Możliwy jest transport gotowego produktu z Puław w cysternach kolejowych, który następnie będzie przepompowywany do cystern samochodowych i rozwieziony do klientów. Dlatego choć sama instalacja RSM w Kędzierzynie-Koźlu ma zdolności produkcyjne na poziomie 100 tysięcy ton rocznie, zbiorniki magazynowe mogą pomieścić aż 150 tysięcy ton płynnego nawozu. Do tego dochodzi sieć małych zbiorników u rolników lub dystrybutorów detalicznych. Zakłady w Puławach mają ich 300. ZAK zamierza zbudować kolejne 200.
Magazyn nawozowy Grupy Azoty ZAK to jedna z najstarszych części fabryki – ma ponad 70 lat. Może pomieścić 35 tysięcy ton produktów. Jego łączna powierzchnia to aż 12,5 tys. metrów kwadratowych. Tyle, co 1,5 pełnowymiarowego boiska piłkarskiego. To nie tylko miejsce do składowania gotowych nawozów sypkich. Jest ważnym elementem w procesie produkcyjnym. W trakcie kilkudniowego „leżakowania” w nawozach zachodzą konieczne przemiany chemiczne wpływające na końcową jakość. Modernizację magazynu podzielono na dwie części, aby kontynuować produkcję. Inwestycja pochłonęła 20 mln zł.
Kolejne duże inwestycje Grupy Azoty są już w toku – to między innymi modernizacja instalacji mocznika oraz budowa nowej elektrociepłowni. Obie powinny zostać sfinalizowane za rok. Niewykluczone także, że w przyszłości zwiększone zostaną moce produkcyjne samej instalacji RSM, o ile następować będzie prognozowany wzrost zapotrzebowania na nawozy płynne.
Napisz komentarz
Komentarze